Choć Michael Mikołajczuk nie dotarł do finału „Top Model”, twierdzi, że program bardzo pomógł mu w karierze.
Chłopak był wcześniej bramkarzem w drużynie Promienia Żary, teraz zbiera portfolio i może już poszczycić się pierwszymi osiągnięciami w świecie modelingu. - Codziennie mam praktycznie jakieś sesje zdjęciowe. Byłem ostatnio na Fashion Weeku w Łodzi, chodziłem u Michała Zielińskiego i Jacoba - wylicza sukcesy Michael.