"Motyw" odcinek 10. FINAŁ we wtorek, 5.05.2020 o godz. 21:30 w TVN - sprawdź program tv
Przed nami ostatni odcinek serialu "Motyw" . W finale Czarna (Agnieszka Grochowska) zostaje wypuszczona na wolność. Mecenasowi udało się podważyć bezstronność prowadzonego śledztwa. Szulc (Michał Czernecki) zostaje zawieszony, ale Żylecie (Olga Bołądź) udaje się go jeszcze wprowadzić na przesłuchanie Czajki (Modest Ruciński).
OGLĄDAJ nowe odcinki serialu "Motyw" na player+
OGLĄDAJ nowe odcinki serialu "Motyw" na player+
Mężczyzna przyzna w końcu, że w chwili strzelaniny w Meduzie była jeszcze jedna osoba. Chodzi o przyjaciela Maksa (Andrzej Konopka), którego próżno jednak szukać na zdjęciach. Szulc jedzie porozmawiać z Robertem Kowalem, który w końcu wyznaje prawdę.
Następnie komisarz jedzie do Luizy (Małgorzata Kożuchowska), z którą konfrontuje zeznania Robala.
W DALSZEJ CZĘŚCI TEKSTU ZNAJDZIESZ SPOILERY Z FINAŁU SERIALU "MOTYW"!
W finale serialu "Motyw" okaże się, że to Luiza pociągnęła za spust w Meduzie. Kobieta usłyszała, że to jej mąż stoi za zaginięciem i śmiercią jej siostry, która była z nim w ciąży. To skłoniło ją do morderstwa. To był jej motyw. -Nie chciałam zabić Maksa, kochałam go. Kochałam go najbardziej na świecie, właściwie tylko jego kochałam - powie w rozmowie z Szulcem Luiza.
