"NA DOBRE I NA ZŁE" ODCINEK 625. W ŚRODĘ, 17.02.2016 O GODZ. 20:40 W TVP2!
Czy chora na padaczkę Sylwia (Magdalena Turczeniewicz) dostała ataku podczas operacji i omal nie zabiła pacjentki. Po całym zajściu dr Mróz czuje, że nie ma już nie dla niej miejsca w szpitalu w Leśnej Górze. Powinna odejść skoro naraziła ciężarną pacjentkę na utratę zdrowia i życia.
W 625. odcinku "Na dobre i na złe" dr Mróz decyduje się złożyć wymówienie u dyrektora Stefan Trettera (Piotr Garlicki). Sama ostatnio wiele przeszła - poroniła, dowiedziała się, że mąż (Bartosz Porczyk) ją zdradza, a na dodatek musi walczyć z ciężką chorobą. Kobieta wytłumaczy dyrektorowi, że feralnego dnia nie wzięła leków na padaczkę, bo bała się, że źle wpłyną one na dziecko, które nosiła.
Tretter nie chce słyszeć o odejściu Sylwii. Zapewni ją, że nadal uważa ją za świetnego neurochirurga i nie wyobraża sobie szpitala bez niej. Dzięki tym słowom dr Mróz zmienia zdanie i postanawia skupić się wyłącznie na swojej pracy.
CZYTAJ TAKŻE:
