"Na dobre i na złe" odcinek 743. Powrót matki Hani! Sikorka nie będzie chciała jej znać! [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Hania (Marta Żmuda Trzebiatowska) była załamana, kiedy jej matka (Anna Samusionek) znowu ją zawiodła. Lucyna nie dość, że wzięła w jej imieniu łapówkę, to jeszcze okradła własną córkę i zniknęła! Teraz w 743. odcinku "Na dobre i na złe" znowu pojawi się w Leśnej Górze.

Okaże się, że wmówiła pacjentowi Sikorki, Grzegorzowi (Maciej Gąsiorek), że tylko dzięki łapówce będzie zoperowany szybciej. Dlatego mężczyzna wręczy Hani bombonierkę z ukrytymi w środku pieniędzmi i poprosi ją o przyspieszenie terminu operacji. Sikorka odpowie mu, że musi skonsultować jego przypadek z innym lekarzem i niczego nie świadoma, przyjmie czekoladki. Wkrótce do Leśnej Góry przyjedzie Lucyna i okaże się, że pieniądze Grzegorza miały oczywiście trafić do niej. Będzie próbowała je odzyskać, ale zostanie przyłapana przez Borysa (Marcin Zacharzewski). Kilka chwil później także Hania spotka Lucynę, która zacznie się jej mętnie tłumaczyć ze swojej ucieczki. Zrobi z siebie ofiarę nieuczciwego inwestora, ale Sikorka jej nie uwierzy.

Tymczasem sekretarka (Monika Figura), której Hania oddała bombonierkę, odkryje ukryte w niej pieniądze. Wtedy wyjdzie na jaw, że Lucyna żądała od pacjenta łapówki. Hania będzie wściekła! Każe matce wyjaśnić całą aferę, bo inaczej lekarka będzie miała poważne problemy. W końcu Sikorka każe matce zniknąć ze swojego życia! Czy kobieta się jej posłucha?

[facebook]https://www.facebook.com/SerialoveTelemagazyn/?tabs=;strona\[/facebook]