"Na dobre i na złe" w ogniu krytyki. Kaszubi krytykują odcinek z Michałem Żebrowskim w roli głównej! Produkcja odpowiada

Adriana Słowik
Twórcy serialu "Na dobre i na złe" podpadli Kaszubom. Po emisji odcinka, w którym grany przez Michała Żebrowskiego Falkowicz wyjeżdża na Kaszuby, w sieci zrobiło się naprawdę gorąco. Głos w sprawie zabrali m.in. kaszubscy dziennikarze. Produkcja odpiera ich zarzuty.

"Na dobre i na złe" w ogniu krytyki

Na dobre i na złe

W połowie stycznia telewizyjna Dwójka wyemitowała 830. odcinek serialu "Na dobre i na złe", w którym to serialowy Falkowicz (Michał Żebrowski) ruszył w Polskę po to, by poznać w końcu swoje korzenie. Profesor dotarł na Kaszuby.

Po emisji odcinka w sieci błyskawicznie zaroiło się od... niepochlebnych komentarzy. Gracjan Fopke z Radia Kaszëbë uważa, że Kaszubi w serialu zostali przedstawieni jako starzy, zacofani ludzie, którzy mieszkają w zbitych z desek lepiankach i jedyne, co potrafią robić, to pić wódkę. Wtóruje mu regionalista Artur Jabłoński, który napisał na Facebooku:

Skansen, wóda, geriatria. W radiu słyszałem wczoraj wypowiedź pani z ekipy realizującej ten odcinek Na dobre I na złe, że wybrali te prawdziwe Kaszuby do pokazania, z tą architekturą i wszystkim. Nie chcieli pokazać tych Kaszub nadmorskich, bo są takie niejednoznaczne. Cóż. Gratuluję wpisania się w jednoznaczną, stereotypową narrację.

Produkcja "Na dobre i na złe" odpowiada na zarzuty

Krytyka odcinka dotarła do produkcji "Na dobre i na złe". Karolina Baranowska z Artramy wysłała do redakcji Plejady oświadczenie, którego treść znajdziecie poniżej.

Nie mamy poczucia, aby nasza produkcja pokazywała społeczność Kaszubów w złym świetle, bo po emisji odcinków zdecydowanie przeważają pozytywne komentarze. W serialu pokazaliśmy przepiękne kaszubskie plenery, język kaszubski i zanikające tradycje. We wsi Juszki spotkaliśmy samych uprzejmych i gościnnych mieszkańców, a do ról kaszubskich zatrudniliśmy prawdziwych Kaszubów. Nie zapominajmy, że jest to serial fabularny, a nie dokumentalny i tak, jak nie istnieje Leśna Góra, tak nie istnieje Barania Huta - czytamy.

A jak Wam się podobał kaszubski odcinek "Na dobre i na złe"?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn