"Nasz nowy dom" sezon 14. w środy i czwartki o godz. 20:05 w Polsacie - sprawdź program tv
W dzisiejszym odcinku Katarzyna Dowbor odwiedzi Komorowo, niewielką kurpiowską wieś położoną na Mazowszu. To właśnie tam mieszka pan Ireneusz, który wychowuje trzynastoletniego Bartka i opiekuje się swoim osiemdziesięciosiedmioletnim ojcem, Zygmuntem. Bartek cierpi na nieuleczalną chorobę – zanik mięśni. Od kilku lat porusza się na wózku. Codzienne starania ojca o normalne życie syna dramatycznie utrudniają warunki, w jakich mieszkają.
W domu nie ma łazienki, brakuje porządnego ogrzewania. Nie ma też kanalizacji. Dziurawe, krzywe podłogi uniemożliwiają jazdę wózka, za wąskie przejścia czynią niektóre pomieszczenia niedostępnymi dla Bartka. Dach jest nieszczelny, pokryty eternitem, instalacja elektryczna jest w tragicznym stanie, stanowi ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa rodziny. Życie tej rodziny musi stać się łatwiejsze i to od zaraz, dlatego w domu trzech mężczyzn pojawiają się Katarzyna Dowbor, Maciek Pertkiewicz i Artur Witkowski z ekipą budowlaną.
W czwartek poznamy historię pani Jadwigi, Pana Dariusza oraz ich syna Patryka, który dziesięć lat temu, w wieku 17 lat, uległ wypadkowi, w wyniku którego jest sparaliżowany od pasa w dół. Mimo opinii lekarzy, że będzie osobą na stałe leżącą, Patryk walczył, by było inaczej. Dziś jeździ na wózku i wiele czynności wykonuje sam, niestety w większości potrzebuje pomocy rodziców.
W ich domu w Chełmnie największym problemem jest łazienka - całkowicie niedostępna dla Patryka. Zbyt wąskie drzwi i wysoka wanna uniemożliwiają normalne mycie. Jedynym źródłem ciepła jest stary piec kaflowy, który nie ogrzewa całego mieszkania. Rodzice nie mają już sił jak dawniej, życie rodziny staje się coraz cięższe. Walkę o przystosowanie mieszkania do potrzeb Patryka podejmuje ekipa budowlana pod kierownictwem Wieśka Nowobilskiego.
