Spis treści
„Nasz nowy dom 22” odcinek 2. - co się wydarzyło?
Ciąża i śmierć męża
Świat pani Ani zatrzymał się, gdy nagle, w wypadku zginął jej mąż. Chwilę potem świat musiał ruszyć dalej, bo urodził się jej drugi synek, który nigdy nie pozna taty. Rodzina mieszka w domu teściowej, mocno zatłoczonym (mieszka w nim 14 osób!), mają dla siebie tylko jeden mały pokój.
Za pieniądze z ubezpieczenia pani Ania kupiła niewielkie mieszkanie w bloku w Żywcu. Chciałaby wrócić do miasta, pójść do pracy, posłać synów do przedszkola, żyć. Niestety, pieniędzy nie wystarczyło już na remont. Mimo wsparcia i rodziny, w mieszkaniu straszą gołe ściany, łazienka i sterczące kable elektryczne.
Pani Ania wspomina męża
Każdemu życzę takiego ojca. Jak mąż dowiedział się, że będzie drugi synek, skakał z radości. Byliśmy u mojej mamy w Żywcu, miał tradycję, że wyjeżdżał rano, by pomóc na gospodarstwie, potem wracał. Nagle usłyszeliśmy karetkę. 15 minut później zadzwoniła szwagierka, że był wypadek i uczestniczył w nim mój mąż. Wypadek ze skutkiem śmiertelnym…. Mój mąż pojechał traktorem z przyczepą po kostki siana, wracali już do domu, przyczepa się przewróciła, z nią kabina, która zmiażdżyła mojego męża. Ja byłam w 6 miesiącu ciąży, kiedy mój mąż zginął – mówi Pani Ania.
Piotruś wie, że tata jest w niebie. Na początku pytał, kiedy tata wróci i czy ma taką drabinę do nieba, po której wchodzi i schodzi – dodaje.
Ekipa „NND” postanowiła pomóc!
Co najmniej kilka rzeczy zmieni się w życiu pani Ani, Piotrusia i Frania w ciągu pięciu dni, które w Żywcu spędzi ekipa Naszego Nowego Domu!
Zobaczcie zdjęcia domu pani Ani PRZED i PO remoencie!
„Nasz nowy dom 22” odcinek 2. Mąż pani Ani zginął, gdy była ...
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl
