Wymagania do wzięcia udziału źródłem frustracji wielu internautów. Mają problem z czymś jeszcze
Program Katarzyny Dowbor "Nasz nowy dom" doczekał się już 19. edycji. Trudno zliczyć, ilu rodzinom przez ten czas pomógł format emitowany przez stację Polsat. W kilka dni zgrana ekipa specjalistów i fachowców pod okiem kamery i Katarzyny Dowbor zmienia nierzadko rudery w piękne, funkcjonalne i bezpieczne wnętrza.
Aby jednak lokal i rodzina została zakwalifikowana do programu, konieczne jest zgłoszenie i spełnienie szeregu wymogów. Regulamin wskazuje, że m.in. konieczny jest akt własności domu lub lokalu, wobec którego nie może się również toczyć żadne postępowanie spadkowe.
Twórcy programu nie ustają w pracy i poszukują nowych uczestników, w domach których mogliby przeprowadzić metamorfozę. W tym celu zamieścili w mediach społecznościowych post, w którym zachęcają i podpowiadają, gdzie wysyłać zgłoszenia.
Internauci skarżą się na wymagania do uczestnictwa w "NND"
Pod postem zachęcającym do wysyłania zgłoszeń zaroiło się od komentarzy, których produkcja raczej się nie spodziewała (pisownia oryginalna):
Ja dwa razy zlozylam wszystko co potrzebne na rodzine bo maja bardzo ciężko i do dziś nikt sie nie odezwal masakra normalnie.Niewiem co jeszcze trzeba zrobić zeby sie dostac do programu po dwu razowej próbie i cisza 2lata
U mnie do remontu nie doszło bo gmina nie zgodziła się na podpisanie papieru że po 5latach mogę wykupić mieszkanie na własność ,i aktualnie jest komunalne. Bali się rozgłosu. Zgłosiła mnie moja przyjaciółka. Myślę że decydujące jest to w jaki sposób osoba zgłaszająca zainteresuje program swoją historią bądź osoby która zgłasza. Jak wspomniałam u mnie do remontu nie doszło ale w ciągu tygodnia odezwali się i w ciągu kolejnych dwóch przyjechano ocenić stan mieszkania do remontu i dopełnienie formalności. Było to w lutym tego roku.
Mnie zgłosiły dzieci które wychowuje w rodzinie zastępczej i cisza.Byc może ten co ciężko pracuje i sam wychowuje dzieci będąc po dwóch operacjach na raka nie zasługuje na pomoc.Smutne
Zgłaszałam i dwa lata nie mam żadnego odzewu a przecież było mówione, że każde zgłoszenie będzie miało odpowiedź
Dzień dobry Nie wiem na jakiej podstawie wybierają Państwo domy i rodziny. Piszę do Państwa regularnie od 2016 roku. Pisałam z Panią Olgą Toporowską. Kilka razy mi odpisała i cisza! Jak tak można oszukiwać ludzi i robić im nadzieję???????!!!!!
Właśnie nie odpowiadaja zgłaszającym z poprzednich lat bo mają tyle to poco szukają następnych to mnie zastanawia
Zgłaszałem również dwa razy. Nawet nie otrzymałem informacji zwrotnej ! Pięknie piszecie ! Pięknie robicie ! Ale ludziom odpowiedzi nie dajecie ! Jak widać nie jestem jedyny, który pozostał beż odpowiedzi.
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
