Kontrowersje dotyczące wyglądu Agnieszki Dygant
Popularność Agnieszki Dygant, aktorki znanej dawniej głównie z ról w serialach "Niania" oraz "Prawo Agaty", nie maleje. Dzieje się tak za sprawą przede wszystkim jej roli Kariny, temperamentnej matki, partnerki Szczepana oraz pisarki, w serii popularnych komedii romantycznych "Listy do M.". Aktorka jest również bardzo aktywna w mediach społecznościowych, szczególnie na Instagramie, gdzie jej poczynania obserwuje prawie pół miliona osób.
Nic dziwnego, że każda zmiana w jej wyglądzie wzbudza duże zainteresowanie, szczególnie jeśli stanowi ona ingerencję w rysy twarzy gwiazdy. Kilka tygodni temu, przy okazji promowania jej nowego filmu, czytaj wiecej;"Listy do M. 4";nf[/a], Agnieszka Dygant zaczęła często pojawiać się w mediach osobiście oraz za pośrednictwem spotów reklamowych. Widzowie niemal natychmiast dostrzegli znaczne zmiany w wyglądzie jej twarzy. Część zareagowała bardzo emocjonalnie i z oburzeniem, sugerując, że aktorka skorzystała z jakiegoś rodzaju inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej, czego skutkiem miał być jej aktualny wygląd.
Odpowiedź aktorki
26 lutego 2021 roku aktorka połączyła się za pośrednictwem live'a na Instagramie ze swoimi obserwatorami i wyjaśniła całą sytuację. Przyznała, że w kwietniu 2020 r. poddała się leczeniu ortodontycznemu - zabiegowi intruzji.
Kiedyś uśmiechałam się bardzo »dziąsłowo«, a jak się uśmiechałam, to dziąsła były bardzo widoczne. Nie przeszkadzało mi to, ale to, że łuk nie był równy, to oddziaływało to na obraz w kinie czy w telewizji, a także miało wpływ na kondycję zgryzu i wszystkiego - stwierdziła aktorka.
Agnieszka Dygant wyjaśniła dodatkowo, że razem ze swoją ortodontką pracują nad poszerzeniem łuku zębowego oraz wyeliminowaniem tyłozgryzu. Dodała także, że nie chciała przechodzić operacji z tym związanej, dlatego wybrała założenie aparatu ortodontycznego, który optycznie powiększył jej usta.
Przyznała również, że wbrew temu, co twierdzą niektórzy, nie korzystała nigdy z zabiegów wstrzykiwania botoksu: Czy robię sobie rzeczy związane z medycyną estetyczną? Nigdy nie używałam żadnych wypełniaczy, botoksu, wszystko mi się rusza - stwierdziła, dodatkowo pokazując swoje zmarszczki mimiczne jako dowód.
Agnieszka Dygant dodała, że korzysta z nowoczesnej medycyny estetycznej w postaci mezoterapii mikroigłowej i zabiegów laserowych. Zauważyła również, że w szczególny sposób dba o cerę, dlatego pije dużo wody oraz stosuje wyłącznie kosmetyki sprawdzonych marek.
Co myślicie o takim tłumaczeniu?
