Dla wielu mam to pewnie szokująca informacja, ale Kinga nie widzi w tym nic złego.
_Wolę dzieciom kupić parówkę, idąc na spacer, niż spędzić cały dzień w kuchni nie wiadomo po c_o - czytamy w Fakcie.
Może wytłumaczeniem tej sytuacji jest brak czas, bo przecież Kinga Rusin to wzięta bizneswoman. Jednak nie myślcie, że jej dzieci nie jedzą gotowanych, domowych posiłków.
Mam takie szczęście, że mieszka u mnie mama. Od lat jest też z nami pani Ewa, która prowadzi mi dom. Panie wyżywają się w kuchni i dają mi święty spokój - mówi Kinga w rozmowie z tabloidem.
Faktycznie, w tym wypadku Kinga ma szczęście.
Czytaj także:
Wojna między Kingą Rusin a Hanną Lis nadal trwa
Boi się konkurencji?
Wstrzyknie sobie botoks
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czy to Edzia z "Królowych życia" pomogła w obnażeniu Dagmary? Jest jeden szczegół
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie