Wstrzyknie sobie botoks

Redakcja Telemagazyn
- O ile lekarz pozwoli - mówi ''Faktowi'' prezenterka ''You Can Dance''.

Ale nie w tej chwili. - Na razie nie zdecydowałam się na żadną, ale może za kilka lat spróbuję zastrzyków z botoksu - zwierza się tabloidowi.

Jak mówi, na razie nie potrzebuje niczego poprawiać w swoim wyglądzie. W pełni akceptuje siebie, swoje ciało.

Atletyczną sylwetkę zawdzięcza w głównej mierze genom, ale też pracy nad sobą i zdrowemu stylowi życia. Dojrzałą do tego po przekroczeniu trzydziestego roku życia.

Jesteśmy pełni podziwu dla silnej woli Kingi Rusin i jej samoakcetacji. W Polsce ciągle zbyt wiele kobiet ma problemy z prawidłową oceną siebie i swoich umiejętności.

Oby więcej kobiet, takich jak Kinga, pewnych siebie, odważnych i zdecydowanych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie żyje Kris Kristofferson

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

A
Ania
Prawdziwa afera, skandal itp. Ktos sobie botoksu nie wstrzyknie, ktoz moglby pomyslec?
b
bb
A kogo to interesi?
j
jolks
świetnie!!!przynajmniej jedyna kobieta któta akceptuje siebie taka jaka jest...pozdrawiam
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn