Boleśnie jest przekonać się, że własna matka nie bardzo wie, kim jesteś.
David Sieveking (reżyser "David chce odlecieć”) portretuje swoją niezwykłą matkę. Aktywistka, żyjąca w otwartym związku, teraz powoli odpływa w mrok choroby Alzheimera. Kiedy Malte, ojciec reżysera zajmujący się żoną od kilku lat, wyjeżdża na krótkie wakacje, David przejmuje opiekę nad matką. Próbuje przywrócić jej dawną radość życia, ale przy okazji rekonstruuje też fascynującą historię swojej rodziny, rozmawiając z ojcem oraz przyjaciółmi… i kochankami rodziców.
Gretel i Malte byli przez całe życie byli zaangażowani politycznie. Gretel łączyła aktywizm z macierzyństwem. Nie tylko jednak chodziła z wózkiem na antywojenne demonstracje, ale politykę realizowała też w życiu codziennym, choćby zakładając wychowujące w wolnościowym duchu przedszkola.
- Mój film jest swego rodzaju wyznaniem miłości do matki _– mówił Sieveking w jednym z wywiadów - A także rodzinną terapią, można dodać: szczerą, ale prowadzoną z czułością i bez ekshibicjonizmu, o który łatwo w tak osobistym filmie._
"Nie zapomnij mnie" wtorek 10 marca, godz. 18:05, Stopklatka TV
