Ramona bardzo cierpiała po śmierci Kory, która zmarła 28 lipca w swoim domu w Roztoczu. Suczka była niezwykle zżyta z wokalistką, towarzyszyła jej nie tylko na salonach, ale nawet na planie programu "Must Be the Music", w którym Kora była jurorką w latach 2011-2016. Ramona była suczką rasy bolończyk. Żyła osiemnaście lat. O jej śmierci poinformował mąż wokalistki - Kamil Sipowicz.
Minęło 49 dni od śmierci naszej ukochanej Kory. Miesiąc i jeden dzień przeżyła Korę Ramonka. Dziękujemy niezliczonym ludziom za współczucie i miłość. Miłość do nich zawsze będzie w naszych sercach - czytamy w oświadczeniu.
"Fakt" informował na początku sierpnia o tym, że 18-letnia Ramona bardzo cierpi po śmierci Kory.
Jest osowiała, nie chce jeść. Widać, że tęskni za swoją panią. Ramonka zawsze była obok Kory, nawet w programie "Must Be the Music" siedziała z pozostałymi jurorami. Była z nią od kilkunastu lat, nic dziwnego, że cierpi - zdradził informator tabloidu.
W galerii możecie zobaczyć zdjęcia Kory z Ramoną.
Kora o walce z chorobą:
Źródło: Fakty TVN, x-news
