Spis treści
„Noce i dnie” mają już 50 lat!
Niektóre książki i filmy za sprawą talentu autora - lub twórców i obsady - zapisały się złotymi literami w historii polskiej kultury. Film „Noce i dnie” Jerzego Antczaka z Jadwigą Barańską i Jerzym Bińczyckim, będącego adaptacją powieści Marii Dąbrowskiej, również do nich należy. Magdalena Zawadzka, Karol Strasburger i Olgierd Łukaszewicz w sobotę 18 stycznia 2025 r. gościli w studio „halo tu polsat”, gdzie dzielili się wspomnieniami dotyczącymi nominowanego do Oscara filmu w reżyserii Jerzego Antczaka, który powstał na motywach powieści Marii Dąbrowskiej.
Pierwszy wywiad z Jerzym Antczakiem od śmierci Jadwigi Barańskiej

Jak zauważa serwis m.in. AKPA, Bogumiła i Barbarę Niechciców, czyli głównych bohaterów, zagrali po mistrzowsku, nieżyjący już, wybitni aktorzy - Jerzy Bińczycki oraz Jadwiga Barańska, prywatnie żona Jerzego Antczaka. Wywiad online z reżyserem, po raz pierwszy od śmierci Jadwigi Barańskiej, przeprowadziła Katarzyna Cichopek.
Takie było przeznaczenie, żebym spotkał Jadzię Barańską, żebyśmy przeżyli ze sobą 68 pięknych lat. Kiedy Jadzia odchodziła, podziwiałem jej szczerość. „Jurku, ani dłużej, ani krócej, tylko tyle, ile przeznaczył Bóg” - powiedziała. Ja nie zaakceptowałem, że Jadzi nie ma. Jadzia jest i będzie. Póki ja jestem, ona będzie ze mną - mówił w wywiadzie zza Oceanu Jerzy Antczak, który wspomina również film w swojej książce „Noce i dnie mojego życia”.
W rozmowie reżyser przyznał, że w październiku przyjedzie do Polski wziąć udział w pogrzebie Jadwigi Barańskiej. Aktorka będzie pochowana w Polsce i w USA, gdzie pozostanie część jej prochów.
Obsada filmu „Noce i dnie” o twórcach
Na kanapie w studiu „halo tu polsat” Jerzego Antczaka oraz Jadwigę Barańską wspominali: Magdalena Zawadzka - filmowa Ksawunia Wojnarowska, Karol Strasburger, który wcielił się w postać Józefa Toliboskiego oraz Olgierd Łukaszewicz - odtwórca roli Janusza Ostrzeńskiego. - Jerzy Antczak zawsze był pełen energii. Podgrzewał naszą wiarę w siebie, nasze emocje. Radość tworzenia, akceptacja, uniesienie promieniuje z niego do tej pory - powiedział Olgierd Łukaszewicz. - Jerzy Antczak napisał też książkę „Jak ja ich kochałem”. Nie ma chyba reżysera, który tak mówiłby o swoich aktorach. On nas wszystkich kochał i kochał to, co robił. Niebywała pasja! Człowiek był dla niego gotów zrobić wszystko. Ja właziłem do wody bez problemu - wspominał Karol Strasburger.
To Jadwiga pociągała wszystkimi sznurkami w tym związku. Jurek jej bezgranicznie ufał z powodu wielkiej miłości i wiary w to, że ona ma rację. To ona skłoniła Jurka do przeczytania książki „Noce i dnie”, której on nie chciał czytać - jak dziecko w szkole odmawiał lektury obowiązkowej. Wtedy Jadzia powiedziała, żeby posłuchał jak czyta to na nagraniu Gustaw Holoubek. Posłuchał i od razu ruszył do akcji - mówiła Magdalena Zawadzka.
Co ciekawe, w powodzenie projektu nie wierzył Jerzy Kawalerowicz, ówczesny szef Stowarzyszenia Filmowców Polskich, który decydował o skierowaniu filmu do produkcji. Antczak musiał długo przekonywać do do pomysłu. Po wielu próbach udało się. - Tak to bywa - jeden człowiek decyduje o życiu drugiego człowieka. Gdyby on powiedział nie… A druga sprawa – gdybym ja w filmie nie miał Barańskiej? W filmie można obsadzać konkubiny, znajome, nie wolno obsadzać żony. A ponieważ ja odważyłem się wziąć Dąbrowska, gdzie wszyscy umierali ze śmiechu – Antczak bierze Dąbrowską, do tego obsadza Barańską, która będzie mu dupę truła jak Bogumił sadzi buraki i tak dalej. Gdyby Jadzia zagrała poprawnie, bardzo dobrze gdyby zagrała byłoby to za mało. Ona musiała zagrać genialnie. Ona uratowała moje życie. Gdyby nie jej kreacja, a przecież Barbara to jest kawał zołzy, to nie jest święta kobieta. Ja widziałem Barbarę inaczej. Ja widziałem ją taką, jak Dąbrowska widziała – męską, z papierosem w zębach. Jadzia powiedziała – Jureczku, to nie w tym filmie. Pozwól, ze ja będę grała - opowiadał reżyser.
„Noce i dnie” mają 50 lat! Jerzy Antczak przerywa milczenie ...
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl