Obecnie trwają zdjęcia do 11. sezonu serialu "Ojciec Mateusz", który będzie emitowany wiosną 2014. Wiele wskazuje na to, że będzie to ostatnia seria przygód księdza-detektywa. Jak dowiedział się "Fakt", Artur Żmijewski - odtwórca głównej roli - ma już dość swojego bohatera i chce pożegnać się z produkcją.
CZYTAJ TAKŻE:
"OJCIEC MATEUSZ" TRACI WIDZÓW, ALE I TAK WYGRYWA
PRZEDSZKOLE BĘDZIE NOSIŁO IMIĘ SERIALOWEGO OJCA MATEUSZA
- Uważa, że za bardzo się to już przeciąga. Gdy się w to angażował, nie było mowy, że produkcja będzie się tak długo ciągnąć. Udało mu się zerwać z łatką lekarza z "Na dobre i na złe", to teraz ma szufladkę księdza - ujawniła "Faktowi" osoba z TVP. - Na razie jest fair i nie domaga się odejścia z serialu, bo wie, że bez niego nie ma "Ojca Mateusza". Namawia jednak sztab scenarzystów, by powoli zmierzali ku końcowi i w należyty sposób pożegnali się z widzami - zdradził informator gazety.
Będziecie tęsknić za "Ojcem Mateuszem"?
