Spis treści
Sandra Walter i „Ananasy z mojej klasy” zapisały się w historii polskiej telewizji
Talk-show „Ananasy z mojej klasy” przed laty był przebojem stacji TVN. 50-minutowy program emitowano w soboty, a potem w niedziele przez dwa lata, między rokiem 2000 a 2002. Zapraszano dwie znane osoby wraz z ich znajomymi ze szkoły średniej. Show był oparty na zagranicznym formacie „The Class Reunion”. Na początku gwiazdy musiały rozpoznać wśród publiczności swoich dawnych kolegów, a później wraz nimi tworzyły drużyny, biorące udział w zabawnych konkurencjach. Oprawę muzyczną stanowiła melodia piosenki „Tak bardzo się starałem” Czerwonych Gitar.

Program prowadziła Sandra Walter, córka Bożeny i Mariusza Walterów - dziennikarki i prezenterki oraz założyciela stacji TVN. Show Sandry Walter cieszyło się ogromną populrnością, ale w pewnym momencie ta straciła zainteresowanie byciem jego „twarzą”. Uznała, że prowadzenie programu nie jest zawodem. Odeszła, kiedy dostała nominację do Wiktora uznając, że to najlepszy moment. Zajęła się później pisaniem scenariuszy i produkcją telewizyjną. A kiedy po pięciu latach starań udało się jej zajść w ciążę i urodzić bliźnięta, poświęciła się im do reszty.
Z jednej strony Ocean Spokojny, z drugiej 10 w skali Beauforta. To nie lada sztuka utrzymać statek w tak skrajnych warunkach (...) Spodziewałam się, że będzie jak w kinie. Do dziś czasami nie mogę uwierzyć, jak bardzo się myliłam. Czasami zmęczenie jest tak ogromne i przytłaczające, że człowiek czuje się jak jednokomórkowiec. Przez pierwsze miesiące jadłam i spałam wtedy, kiedy była okazja. Nigdy nie wiadomo było, kiedy znów trafi się kolejna szansa, by zjeść obiad. Niestety, nie było tej frajdy. Jedno miałam na rękach, bo mu właśnie zmieniałam pieluchę, ale drugie już czekało na "obróbkę", głośno domagając się swego - wspominała dziennikarka w wywiadzie dla magazynu „Viva!”.
W 2008 r. Sandra Walter zrezygnowała ze sprawowanej wówczas funkcji członkini rady nadzorczej TVN. Zaś dwa lata później zupełnie zrezygnowała z pracy w telewizji.
Jak dziś wygląda i i co robi Sandra Walter?
Swoim doświadczeniem w wychowywaniu Jagody i Mikołaja, Sandra Walter podzieliła się z innymi rodzicami pisząc wydany w 2011 roku poradnik „Bliźnięta (nie) atakują”. Prezenterka zdawała sobie sprawę z tego, że w przypadku wychowywania więcej niż jednego dziecka ci, którzy sami nie doświadczyli skali problemu, nie rozumieją go. Wtedy Sandra Nowak - bo zrezygnowała z nazwiska panieńskiego na rzecz nazwiska męża Piotra, którego poślubiła w 2004 roku - na chwilę wróciła do życia publicznego promując swoją publikację. Nie trwało to długo i znowu zniknęła. Tym razem na dobre.
Dziś Sandra Walter nie jest związana z żadnymi mediami. Jest wspólniczką w zarządzanej przez jej męża firmie budowlanej. Zajmuje się również handlem nieruchomościami. Ostatni raz można było ją zobaczyć publicznie w grudniu 2022 roku, kiedy wzięła udział w pogrzebie swojego ojca Mariusza Waltera.
Jak przez lata zmieniła się Sandra Walter? Sprawdźcie w naszej galerii.
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl