Paulina Młynarska poddała się podwójnej mastektomii
Dziennikarka w internetowym wpisie tłumaczy, że decyzja o przekazaniu tej informacji mediom nie była łatwa, ale może właśnie dzięki temu więcej osób zacznie się badać.
Wahałam się czy o tym pisać. Jednak pomyślałam, że jeśli choć jedna/ jeden z Was weźmie to sobie do serca, to warto. Za mną podwójna profilaktyczna mastektomia. Nie wchodząc w szczegóły, jakiś czas temu odkryto u mnie zmiany morfologiczne, których obecność świadczy o wysokim ryzyku zachorowania na złośliwego raka piersi w przyszłości. Na tym etapie, miałam jeszcze wybór. Mogłam zdecydować się na ścieżkę „zachowawczą”, czyli branie leków przez długie lata i częste badania kontrolne, lub na „ostre cięcie” - leczenie operacyjne z jednoczesną rekonstrukcją plastyczną. Rozważanie tej alternatywy było bardzo trudnym procesem. Nie ma bowiem bezwzględnych wskazań do profilaktycznej mastektomii - poinformowała Paulina Młynarska.
Dziennikarka zaapelowała również do kolegów i koleżanek z branży, aby do zaprzestali do niej dzwonić z prośbą o komentarz. -Odpoczywam, goję ranę. Wszystko czym chciałam się podzielić na ten moment, zostało powiedziane - dodała Młynarska.
Życzymy szybkiej rekonwalescencji!
Źródło: TVN24/x-news
