Film "Perswazje" – porażka Netflixa?
Choć produkcję Netflixa często okazywały się ogromnym sukcesem, wiele wskazuje na to, że tym razem będzie nieco inaczej. Jeszcze przed premierą filmu Perswazja, produkcja zbiera miażdżące recenzje i wiele wskazuje na to, że może się okazać najgorszym filmem roku.
Adaptacja powieści Jane Austen trafi na Netflixa 15 lipca, jednak już teraz pojawiają się recenzję, które z pewnością nie zachęcą widzów do obejrzenia filmu. Największa krytyka spadła na odtwórczynię głównej roli, Dakotę Johnson. Negatywnie ocenione zostało zarówno jej aktorstwo jak i sposób w jaki zaadaptowano powieść.
Austen jest klasykiem brytyjskim i podchodzi się do niej z nabożeństwem. Ale tylko wtedy, gdy jest po prostu w miarę wiernie interpretowana na ekranie. Nie rozumiem, dlaczego stworzono taki pasztet z najpoważniejszej i najgłębszej powieści autorki. A najbardziej żal mi Dakoty Johnson, która zdecydowała się na rolę główną... - napisała jedna z internautek.
Widzieliście już ten film? Co o nim sądzicie?
"Perswazje" – obsada
Film opowiada historię Anne Elliot, która stoi przed trudnym, życiowym wyborem. Musi zdecydować czy zostawić za sobą przeszłość, czy posłuchać głosu serca i dać miłości drugą szansę. W głównej roli - Anne Elliot wystąpiła Dakota Jonhson. Pana Elliota zagrał Henry Golding. W pozostałe role wcielili się: Cosmo Jarvis, Mia McKenna-Bruce, Stewart Scudamore, Janet Henfrey i Agni Scott.
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
