Spis treści
Ostatnie pożegnanie Cezarego Olszewskiego
W sobotę, 4 listopada 2023 roku, na cmentarzu parafialnym w Ostrołęce odbył się pogrzeb Cezarego Olszewskiego. Wcześniej w Kościele pw. Św. Antoniego odbyła się msza żałobna za zmarłego. W ostatniej drodze tancerzowi towarzyszyli rodzina oraz przyjaciele, w tym m.in. Rafał Mroczek.
Kim był Cezary Olszewski?
Cezary Olszewski urodził się 17 lipca 1981 roku w Ostrołęce. Chociaż był absolwentem Wyższej Szkoły Handlu i Prawa im. Ryszarda Łazarskiego w Warszawie, to jego największą pasją był taniec. To, że kocha tańczyć, odkrył jeszcze będąc w szkole podstawowej. Szybko zaczął osiągać sukcesy; wygrywał turnieje Światowej Federacji Tańca Sportowego (IDSF), a także był finalistą otwartych mistrzostw Polski w tańcach standardowych. Mając jedynie 16 lat, uzyskał najwyższą międzynarodową klasę „S” w tańcu latynoamerykańskim oraz standardowym.
Nic więc dziwnego, że lata później tancerzem zainteresowali się producenci „Tańca z gwiazdami”, którzy zaprosili go do programu. To był strzał w dziesiątkę, bowiem Cezary Olszewski, partnerując Magdalenie Walach, wygrał 7. edycję „TzG”!
Śmierć Cezarego Olszewskiego
Zwłoki 42-letniego tancerza zostało znalezione w jednym z hoteli na terenie Ostrołęki. Sprawę badała prokuratura, a więcej szczegółów udzieliła serwisowi Pudelek Elżbieta Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, która powiedziała:
Jak ustalono, w dniu 30 października 2023 roku w godzinach porannych, w jednym z hoteli na terenie miasta Ostrołęki ujawniono zwłoki mężczyzny w wieku 42 lat. Przy zwłokach znaleziono dokumenty wystawione na osobę Cezarego O. Na miejscu zdarzenia przeprowadzono oględziny miejsca znalezienia zwłok. Nadto z udziałem prokuratora i biegłego lekarza przeprowadzono oględziny zewnętrzne zwłok. Na podstawie przeprowadzonych czynności nie stwierdzono żadnych śladów mogących wskazywać na udział osób trzecich w spowodowaniu śmierci Cezarego O.
Zobaczcie, jak wyglądał pogrzeb Cezarego Olszewskiego
Pogrzeb Cezarego Olszewskiego. Rodzina i przyjaciele opłakuj...
