Po ostatniej walce w karierze - tak przynajmniej zapowiadał - w której pokonał “odwiecznego wroga", Marcina Najmana, zdobył się nawet na zaofiarowanie nagrody pocieszenia dla pokonanego rywala!
- *Marcin chciałby uchodzić za wojownika i playboya** *- mówił Saleta po walce - Jakim jest wojownikiem to pokazał po raz kolejny, ma szanse zostać playboy’em.**
I zadeklarował, że jego sponsor ufunduje Najmanowi… duże pudełko prezerwatyw!
A Najman stukał się palcem w skroń, w dobrze znanym na całym świecie geście… czyżby nie spodobał mu się prezent?
Czytaj także:
Saleta napisze książkę!
Kręcą film o Salecie! Przybylska zostanie jego żoną!
Rezygnuje z seksu!

Wideo