„Profilerka” [RECENZJA]. Trupa smród i przemycanych fajek dym. Oceniamy nowy serial TVP!

Krzysztof Połaski
materiały prasowe TVP
Na antenie Telewizji Polskiej zadebiutował właśnie nowy serial kryminalny pt. „Profilerka”. Widzieliśmy dwa pierwsze odcinki produkcji, więc zapraszamy was do recenzji i sprawdzenia, czego możecie się spodziewać po nowym kryminale TVP. Warto obejrzeć?

Spis treści

ZOBACZ ZDJĘCIA Z SERIALU

„Profilerka” - premiera w sobotę, 7 września, o godzinie 20:20 na TVP 1

O czym jest „Profilerka”?

Malowniczy i klimatyczny Augustów na dwanaście odcinków zamienia się w prawdziwą i krwawą arenę zbrodni, gdzie miejscowi policjanci, pod przewodnictwem komisarza o wiele mówiącym nazwisku Nadzieja (Michał Czernecki), i zamknięta w sobie profilerka Julia Wiger (Wiktoria Gorodeckaja), będą starali się odpowiedzieć na odwieczne pytanie, jakie pada w kryminale, czyli: KTO ZABIŁ? Tak najkrócej można opisać nowy serial TVP pt. „Profilerka”.

Widzowie polubią serial?

Czy „Profilerka” trafi w gusta widzów? Szansa jest spora, ponieważ odpowiadająca za reżyserię całości Monika Jordan-Młodzianowska potrafi opowiadać o ludziach z krwi i kości. Jeżeli widzieliście jej debiutancką pełnometrażową fabułę pt. „Żelazny most”, to wiecie, o czym piszę. Widać, że ona czuje człowieka. Dlatego „Profilerka” w większości pozbawiona jest sztuczności; od razu wpycha widzów do ciasnego komisariatu, gdzie częściej wypełniało się kwity i zamawiało żarcie na szybko niż rozwiązywało sprawy kryminalne kalibru wielokrotnego morderstwa. Pojawia się nerwówka, każda kolejna odpalona fajka maskuje stres, a sprawa robi się coraz bardziej niejasna niż początkowo się wydawało.

Intrygująca produkcja

To wszystko intryguje. Po projekcji dwóch pierwszych odcinków trudno prognozować, w jaką stronę pójdzie serial, ale te epizody już pokazują nam, że autorka będzie starała się wyważyć wątki kryminalne z tymi osobistymi. Czy słusznie? Czas pokaże, bo widać, że zarówno pan Nadzieja, jak i pani Wiger, mają dość... luźne podejście do swoich dzieci, a pojęcie „rodzina” wydaje im się obce. W tym momencie mogę mieć tylko... nadzieję, że w kolejnych odsłonach serialu nie zrobi nam się z tego telenowela obyczajowa, bo jednak tego od kryminału nie oczekujemy.

To są na razie jedynie obawy, ale pierwsze odcinki „Profilerki” odkrywają przed nami też pewne potknięcia. W niektórych momentach scenariuszowi brakuje spójności (#dziczyzna), a do tego postać młodej i niezwykle upierdliwej pani prokurator (Aleksandra Pisula) jest tak przerysowana i stereotypowa, że jest to wręcz męczące.

Warto obejrzeć „Profilerkę”?

„Profilerka” zapowiada się ciekawie, chociaż pierwsze odcinki są tak tajemnicze i powolne, że nie każdemu spodoba się taka forma opowieści. Ja doceniam tę starą szkołę kryminału, tym bardziej, że da się odczuć, iż na ekranie oglądamy prawdziwych bohaterów. Spora w tym zasługa obsady; Michał Czernecki i Wiktoria Gorodecka to już sprawdzone marki, ale proszę państwa, Tomasz Taranta kradnie widowisko! Czekam na kolejne odcinki, w których będzie jeszcze mocniejsza dawka smrodu zwłok i dymu przemycanych fajek.

Krzysztof Połaski
[email protected]

„Profilerka” [RECENZJA]. Trupa smród i przemycanych fajek dy...

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl

od 7 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 7

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

W
Weronika
Witam 😉 oglądałam wczoraj ten odcinek , ale zanim historia się rozkręciła to odcinek zdążył się skończyć 😐 Jeśli wszystkie odcinki mają być takie krótkie i smętne to dziękuję . Zatoka szpiegów to był serial !!! 👍
B
Bebe
Może się rozhula jak Zatoka szpiegów. Wątek mnie zainteresowa
I
Irena
8 września, 14:53, Klara:

Dziwny ten serial i nie zachęcający

Co tam dziwnego?

I
Irena
Faktycznie za dużo tego palenia papierosów w filmie, a przecież walczymy z nalogami. Poza tym dobrze się zaczyna, zaciekawił mnie. Dobra obsada i treść. 👍
R
Renata
Podoba mi się i czekam na następny odcinek. Główna bohaterka to świetna aktorka teatralna.
K
Klara
Dziwny ten serial i nie zachęcający
P
Pelagia 1955
Flaki z olejem,dawno nie oglądałam tak nudnego i mało zachęcającego odcinka aby oglądać dalszy ciąg
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn