Premiera czwartego odcinka programu PRZYSTANEK BIESZCZADY już w poniedziałek, 16 maja o godz. 22.00 na Discovery Channel.
Edward Kołomyja to człowiek, który ma pod opieką 1500 hektarów lasu. Jako leśniczy spędza całe swoje życie wśród drzew i wie o nich wszystko. Wraz z początkiem odwilży, on i pracujący z nim drwale stają przed poważnym problemem. Ścięte pnie powinny być zabrane ze składu zanim zaatakuje je szkodnik nazywany drwalnikiem. Niestety wiosenne błoto skutecznie utrudnia transport. Jak Edward i jego współpracownicy poradzą sobie z tym trudnymi warunkami?
Moja żona to popiera. Mówi: jak masz coś robić, to rób to… zamiast innych głupot – tak o swojej pasji, czyli odnawianiu starych ciągników, opowiada Marek Kosztyla. Wraz z Ryśkiem Gierą prowadzą nieformalny klub miłośników tej tematyki – Stary Traktor Bieszczady. Ich okolice są pełne wiekowych maszyn, które w czasach swojej świetności pracowały w lasach, a dziś pokrywają się rdzą. Na jaki wyjątkowy zabytek trafią tym razem?
W najnowszej odsłonie serii zobaczymy również ćwiczenia GOPR-u. W ramach zadania ratownicy mają odnaleźć dziewczynę, która straciła przytomność podczas schodzenia z górskiego szlaku.
Dwa patrole biorące udział w teście będą musiały zmierzyć się z górzystym terenem i zapadającym zmierzchem. Czy uda im się wygrać ten wyścig z czasem? Odpowiedź na te i wiele innych pytań już w poniedziałek, 16 maja o godz. 22.00 na Discovery Channel w czwartym odcinku serii PRZYSTANEK BIESZCZADY.
