Izabella Krzan z ekspertką masowała piersi w programie TVP
Niedawno w programie "Pytanie na śniadanie" poruszono temat ćwiczenia piersi dla zdrowia, aktywacji libido, radości i harmonizacji ciała. Izabella Krzan w kobiecym kąciku rozmawiała z terapeutką ciała, Katarzyną Anną Mołas o wpływie masażu, który ma według niej zapobiegać torbielom, zastojom i rakom piersi. Zaproszona do studia ekspertka przyznała również, że 360 obrotów może doprowadzić do tego, że nie będzie menstruacji, to był sposób na antykoncepcję naturalną - nie jestem zwolennikiem tego, jestem zwolennikiem harmonizowania, czyli 36 do 70 obrotów - tłumaczyła na wizji Mołas.
Kontrowersyjna wypowiedź ekspertki wywołała skandal! Głos w sprawie zabrał już specjalista, który zwraca uwagę na zagrożenia płynące z wyemitowanego na antenie TVP materiału "Pytania na śniadanie".
Głaskanie skóry wokół piersi jako metoda leczenia i zapobiegania rakowi piersi i jajnika? To skandaliczny przekaz, który nie ma nic wspólnego z medycyną i niesie ze sobą zagrożenie zaniedbania bardzo poważnych i trudnych do leczenia chorób onkologicznych. To nie fizjoterapia, to zwykłe szamaństwo. Przepraszam, ale od "miziania piersi" czy brzucha z całą pewnością nie znikną guzy nowotworowe. Wiele kobiet może wziąć sugestie przekazane w programie zbyt serio, a to już jest medyczna herezja - wyjaśnia dr Maciej Jędrzejko w rozmowie z portalem WP Kobieta.
Izabella Krzan dała się również namówić Katarzynie Annie Mołas na ćwiczenia. Prezenterka "wsłuchiwała się w swoje ciało" masując piersi i jajniki. Choć próbowała przemycić do rozmowy to, jak ważne są badania, ekspertka pouczała ją, że najważniejsze jest "otulenie, poczucie samej siebie".
