"Receptura". Mateusz Janicki w nowym serialu TVN. Kogo zagra? To idealny mężczyzna na tamte czasy

Jedną z bohaterek "Receptury" jest młoda studentka architektury Zosia (Zofia Wichłacz). Niespodziewanie dziewczyna wpada na trop rodzinnej tajemnicy i przekonuje się, że dylematy miłosne są ponadczasowe. Odnajduje dziennik swojej prababki Marii Kielicz (Agnieszka Więdłocha) i wraz z kolejnymi stronami pamiętnika przenosi się do 1936 r., poznając jej losy.

Maria, samotna matka z dyplomem z architektury, przyjeżdża do międzywojennej stolicy, aby rozpocząć nowe życie. W Warszawie otrzymuje posadę asystentki Jana Wedla. Szybko staje się jego zaufaną pracownicą i powiernicą tajemnic najprężniej działającej fabryki czekolady w Europie. Niestety, rodzinna pamiątka ściąga na Zosię także niebezpieczeństwo, wciągając ją w grę, w której nie wiadomo: kto jest przyjacielem, a kto wrogiem.

Mateusz Janicki to jeden z najzdolniejszych i najbardziej lubianych polskich aktorów. Przyjaciel Elki z "Singielki", groźny Kazimierz ze "Stulecia Winnych" i doktor Wilczewski z "Na dobre i na złe". Już jesienią widzowie zobaczą go w zupełnie nowej roli. W "Recepturze" Mateusz Janicki zagrał Michała Jankowskiego, bohatera z 1936 roku. To młody inżynier pracujący w fabryce Wedla - szarmancki, empatyczny, z pasją, po prostu idealny mężczyzna na tamte czasy.

Jego bohater od samego początku będzie pod dużym urokiem Marii (Agnieszka Więdłocha) i Kazi. Myśli o nich poważnie, do czasu, kiedy na drodze do serca Kielicz staje były ukochany Marii, Johann Krauze. Jak potoczą się jego losy? Przekonamy się już jesienią!