"Rolnik szuka żony 5". Jan i Małgorzata nie są już razem? Rolnik widywany jest z inną kobietą! [ZDJĘCIA]

program tv

Jan zgłosił się do programu "Rolnik szuka żony" w poszukiwaniu kobiety posiadającej zarówno wygląd (najlepiej w postaci platynowych włosów), jak i charakter, ale najważniejszy dla niego jest "błysk w oku". Okazało się, że taki właśnie błysk dostrzegł w oku Małgorzaty, która od początku nie ukrywała, że chciałaby bliżej poznać Jana.

Oprócz Małgosi, do gospodarstwa Jana przyjechały Maria i Elżbieta. Każda z nich czuła jednak, że tak naprawdę rolnik zainteresowany jest tylko jedną z trzech kandydatek na jego żonę. Była to oczywiście Małgorzata. - Poczułem, że ta kobieta jest mi bliska. Jakby wyłoniła się z moich sennych marzeń. (...) Nie wypuszczę tej rybki z rąk, bo to taka moja złota rybka - mówił jeszcze niedawno.

Pojawiają się jednak plotki wskazujące na to, że Jan nie jest już w związku z Małgosią. Ona nie jest widywana w miejscu, gdzie mieszka rolnik, a on widziany był z inną kobietą. Oczywiście, nie ma pewności, że z kobietą tą łączy go coś więcej niż zwykła znajomość. Jak jest naprawdę? Przekonamy się podczas odcinka świątecznego, w którym rolnicy opowiedzą, jak potoczyło się ich życie po programie.

Jest rozwodnikiem z burzliwą przeszłością. Ma 58 lat i 180 cm wzrostu. Jest człowiekiem pracowitym i mimo wieku ciągle myśli o rozwoju. Jak sam mówi, lubi handlować i dobrze mu to wychodzi. Miłośnik koni i dalekich podróży. W swoim gospodarstwie ma owce, konie i staw rybny. Jego wielkie marzenie to zamieszkać w Australii lub otworzyć pensjonat w górach. Jest ojcem trójki dorosłych dzieci i szczęśliwym dziadkiem pięciorga wnucząt. Doświadczenia przeszłości sprawiły, że Jan nie toleruje u kobiet żadnych nałogów, a nade wszystko ceni sobie lojalność i szczerość w związku.

Ślązaczka. Całe życie była księgową i agentem ubezpieczeniowym. Przynajmniej do momentu, w którym zdecydowała się rzucić to wszystko i zawodowo zająć się swoją pasją: wytwarzaniem narzut, koców, pledów, toreb, szali i czapek. Oprócz szydełkowania i robienia na drutach, Małgorzata czynnie uprawia też trekking, jogging, nieobca jest też jej praca w ogrodzie i dobra literatura. Od 2014 roku jest osobą samotną, i ma nadzieję, że w programie znajdzie kogoś szczerego, zaradnego, ciekawego świata i otwartego na uczucie.