"Rolnik szuka żony 6". Jakub skomentował rozstanie z Anią. Żałuje, że byli w związku?

Kamila Glińska
Po kilku wspólnie spędzonych miesiącach Anna Stelmaszczyk i Jakub Napierała postanowili się rozstać. Bohaterowie 6. edycji programu "Rolnik szuka żony" poinformowali o tym za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak do sprawy odniósł się Kuba?

Ania i Jakub z "Rolnik szuka żony" rozstali się

Informację o rozstaniu podała Ania. Dla wielu fanów Ani i Kuby to był szok. Para od początku 6. edycji "Rolnik szuka żony" świetnie się dogadywała. Po programie spędzili razem święta, a Jakub poznał syna swojej ukochanej. Wydawało się, że wszystko idzie w dobrą stronę. Okazało się jednak, że ich drogi rozeszły się.

Po opublikowaniu wiadomości o rozstaniu, głos w sprawie zabrał także Jakub. Potwierdził to, co napisała Ania i zaznaczył, że nie żałuje żadnej chwili z nią spędzonej.

Życie pisze różne scenariusze, raz lepsze, raz gorsze. Niestety mój związek z Anią zakończył się. Ostatnie tygodnie pokazały nam, że różnimy się w zbyt wielu sprawach, by zaryzykować i iść wspólnie przez życie do końca naszych dni. Nie żałuję żadnej chwili spędzonej razem z Anią i jej synkiem, mam nadzieję, że jeszcze spotkamy się kiedyś jako znajomi. Życzcie nam powodzenia.

[facebook]https://www.facebook.com/jaqbn/posts/2885036064860375;post[/facebook]

Fani Ani i Kuby nie kryją rozczarowania. Wiele osób bardzo im kibicowało, ale pojawiają się też głosy zrozumienia, bo przecież nie można być ze sobą na siłę. Zarówno Ani, jak i Jakubowie życzymy szczęścia!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 39

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
miki
Facet w moim typie. Inteligentny, pracowity, ładny głos, średnio przystojny, no i łysy, takich facetów lubię.
R
Remi
Bogaty nie znaczy mądry. To niech nie szuka Kopciuszka tylko bogatej zołzy, która da mu popalić.
D
Domi
Debile komentują jak zwykle oszczerstwa. Polacy to świnie, tylko po kimś pojechać.
C
Cezary
No i luzik, nic na siłę. Pozdrawiam.
b
barbara
Drogi obsrewatorze..jestem sąsiadką Jakuba.Bzdury ktore piszesz o niewiernosci Jakuba są wyssane z palca.Plotki o romansie z pania weterynarz mają juź długą brodę.Absolutnie lojalny i zaangazowany przez cała znajomosć.Cieszymy się wszyscy źe rozstał się z tak niewiele wartą konietą.Przejrzał na oczy.Kibicujemy mu wszyscy w znalezieniu kogoś prawdziwie kochającego i na jego poziomie.Jest lubiany i szanowany w calej okolicy.Mimo majątku to zawsze źyczliwy o pomocny człowiek.Nie pisz bzdur człowieku.."dogłębnie" :)))) nic nie wiesz!
O
Obserwator
Niestety drodzy komentatorzy... znam dogłębnie sprawę Ani i Jakuba.... Jeśli mężczyzna nie potrafi dotrzymać wierności, jest bezszczelny a na wizji gra ze względu tylko na dobra reputacje swoją i nie tylko, to dla mnie jest zwykłym burakiem :)
g
gość
od początku wiadomo było co i jak, tylko Jakub niedowidzał.
I
Isia
Nareszcie panie Jakubie mądra decyzja. Przecież to ZUPEŁNIE nie dla pana kobieta!!! Tragedia po prostu!
k
kasia
Pare osób pisze tu o tatuaźach.Co to ma za znaczenie ludzie???Nie podobają mi się.Ale nigdy nie oceniam człowieka po nich.Uwaźam się super źe nie są razem.Brak miłosci u Ani widoczny zawsze.Być moźe kwestia dziecka?Tego nie wiemy.Ale jeśli się kocha męzczyznę to chce się mieć z nim potomka to logiczne.Pewnie dla Kuby rola wiecznie starającego zabiegajacego stała się nie do zniesienia .I dobrze.Tak inteligentny ciepły o z klasą facet znajdzie miłość.O kobietę ktora ho pokocha i zaakceptuje.Tego mu źyczę z całego serca!Jeśli decyzja o rozstaniu była Kuby, to najlepsze co mógł zrobić i zapunktował u mnie jeszcze bardziej.
G
Gość
Tatuaże szpecą człowieka
C
Czytelnik
Prawda
Z
Zoja
Najgorsze u niej to sa te paskudne tatuaże zreszta matka nie lepsza.
E
Emerytka
Pan Kuba potrzebuje zony i gospodyni ktora zamieszka w jego domu , anie urzedniczki.
H
Hanka7
Co to za miłość, którą podmuch wiatru zdmuchnął? Prawdziwa miłość pokonuje wszelkie przeszkody, po co więc Anna napisała list do Jakuba, jeśli on jej fizycznie nie pociągał (to było widać) i nie zamierzała zostać żoną rolnika? Niech teraz wytatuowana, piegata Anna nie pisze bredni o różnym rozumieniu pojęcia"rodzina", bo program, do którego się zgłosiła nosi tytuł: "Rolnik szuka żony", która urodzi mu wspólne dziecko/dzieci. I wszystko jasne.
e
ewa
Pan Jakub wspaniały,mądry człowiek. Dobrze że się rozstali.Nie pasowali do siebie.On chciał stabilności,miłości,a ona lansu i jego kasy.Wkrótce by i tak przejrzał na oczy.Przecież urzędniczka to zadna praca i gdyby jej zależało na związku to by z zamieszkała u niego.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn