"Rolnik szuka żony 6" odcinek 11. Randka Sławka i Marty okazała się katastrofą! Jak przebiegały spotkania pozostałych par?

Adriana Słowik
Za nami randki uczestników 6. edycji "Rolnik szuka żony". Ania i Jakub oraz Adrian i Ilona zdecydowali się kontynuować relacje. Plotki na temat Sławka i Marty potwierdziły się. Para rozstała się podczas wypadku w góry. Co jeszcze wydarzyło się w programie?

"Rolnik szuka żony 6" odcinek 11. - co się wydarzyło?

"Rolnik szuka żony 6"

Rolnicy nie tracąc czasu wyruszyli ze swoimi wybrankami w odległe zakątki Polski. Jakub z "Rolnik szuka żony" spodobał się synowi Ani. -To jest naprawdę bardzo duże wyzwanie. Nie poddam się, jest o co walczyć - powiedział. Ich randka została zorganizowana w wytwórni filmów. Ania odważyła się na szczere wyznanie: kobieta przyznała, że Jakubowi będzie trudniej wpuścić do swojego życia dwie osobą ( ją+syna). Rolnik zapewnił ją, że nie musi się o to martwić, bo on się nie boi.

Jestem pewna, że chcę, żeby on był w moim, naszym życiu - stwierdziła w końcu Ania.

ART[77386

Adrian z "Rolnik szuka żony jest już niemal przekonany, że znalazł swoją drugą połówkę. Razem z Iloną spędził romantyczny czas nad Bałtykiem. -Dużo się pozmieniało, jak to tylko jest możliwe to się widujemy. Zbliżamy się do siebie ocenił. Przed kamerą przyznali, że nie mieszkają jeszcze razem, ale wszystko w tę stronę zmierza. Rolnik przyznał, że przy Ilonie czuje się odprężony i wyczekuje każdego kolejnego spotkania z nią.

Przyjedziemy tu jeszcze w tym roku. Poważnie Trzeba wszystko dalej rozwijać i będzie pięknie - zapewniał swoją wybrankę Adrian.

Jeszcze przed premiera odcinka, najciekawiej zapowiadała się randka Sławomira i Marty. -Biomet niekorzystny - przyznała dziewczyna w zapowiedzi odcinka, a jej słowa wywołały spore zamieszanie w sieci. Podczas randki w górach Sławomir z "Rolnik szuka żony przyznał, że wszystko dzieje się między nimi powolutku, ale nie liczy, że to spotkanie coś diametralnie zmieni.

Nie ma wielkiej euforii. Stopa towarzyska raczej - ocenił chłodno rolnik.

Marta przyznała później, że nie widzi z jego strony zainteresowania, dlatego ona też nie będzie podejmowała tematu. -Jego przyszła partnerka z nim nie zginie - oceniła podczas robienia oscypków dziewczyna, a podczas kolacji było jeszcze gorzej. -Zamknęliśmy się na siebie Ciężko mi go sobie wyobrazić jako partnera po tej kolacji - dodała, ale Sławek stwierdził, że sprawa wciąż jest otwarta. Rolnik nadal utrzymywał, że chce, aby Marta do niego przyjechała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Szkoda
Ze nie pozwolila mu na normalnosc. Udaje swietsza i publicznie go zawstydza...dziwne zachowanie tak odsunac się ostetacyjnie...a w zesniej o jak tu zimno? Sztywna jakaś.
G
Gliw
Sławomir dziwię się że nie jesteś solidarny z facetem ,no bo Wy raczej wolicie żeby kobiety Was uwodziły.a te dziewczyny spadły chyba z księżyca bo bo 5dniach pobytu by chciały aby facet im się oświadczył.
c
costello
A ona nie wie sama czego chce. Po co ona szła do tego programu skoro chciała wyjechać i zarobić na mieszkanie bo juz 30 lat z rodzicami mieszka. Trzeba było jechać do tej angli i nie robić jemu niepotrzebnie nadziei. Pewnie chciała się jeszcze wylansować w tv przed wyjazdem.
B
B&B
Adrianie i Ilono - powodzenia! Powolutku...nic na siłę. Poznawajcie się... Dużo ciepła życzymy!
j
jlsldf
Przynajmniej nie trzeba było patrzeć na żenujące i chamskie zachowanie Marleny!
w
wimc
Szkoda Sławka. Kiedy on ją adorował,ona odpowiadała żartami, nie dała się objąć itp. A potem narzekała, że on nie daje znaków. Hm - BO W TYM CAŁY JEST AMBARAS ŻEBY DWOJE CHCIAŁO NARAZ. Marto, samej też trzeba coś dawać, a nie tylko czekać jak królewna.
S
Sławomir
On jest sztywny jak widły w gnoju.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn