Oni dali do wiwatu! Największe skandale i afery we wszystkich edycjach „Sanatorium miłości”. Aż trudno o nich zapomnieć

„Sanatorium miłości” to jeden z hitów TVP, który cieszy się ogromną oglądalnością. Widzowie niecierpliwie czekają na kolejne sezony oraz odcinki. Nic dziwnego, bo w programie nie brakuje ciekawych osobowości i zwrotów akcji. I choć czasem niektóre sytuacje wymykają się spod kontroli, to nie ukrywajmy - to one dostarczają najwięcej emocji. Przypominamy największe skandale i afery ze różnych edycji „Sanatorium miłości". Pamiętacie je wszystkie?

Przyszły szukać miłości, znalazły przyjaźń. A przynajmniej tak się wydawało. Halinka i Jadzia zostały Królowymi Turnusu 3. edycji „Sanatorium miłości”. Żegnały się ze łzami w oczach, wprawiając widzów we wzruszenie. Po programie kontakt nie tylko się urwał, ale panie zaczęły nawzajem obrzucać się oskarżeniami. I to publicznie. Padły oskarżenia o manipulację i promowanie się na drugiej osobie. Niesmak pozostał.

A miało być tak pięknie. Wydawało się, że Anna i Piotr z 4. edycji „Sanatorium miłości” będą wspaniałą parę. W finale senior postanowił nawet oświadczyć się swojej wybrance! Niestety po emisji okazało się, że nie są już razem.

Najpierw okazało się, że Piotrek leci na Rodos z nieznaną mi kobietą. Myślałam, że to żart, ale jak wysłał mi zdjęcia z nią, dodając, jaki jest szczęśliwy... Przez moment nie wiedziałam, co mam powiedzieć. Było to podłe z jego strony. Jeszcze niedawno rozmawialiśmy, że przyjdzie taki dzień, że wróci wszystko do normy, jak zobaczę, że się zmienił, a tu taki numer... W obliczu tego nie pozostaje mi więc nic innego, niż przyznać: koniec planów o wspólnej przygodzie życia - żaliła się seniorka w rozmowie z magazynem Teletydzień.

Darek i Anita to dwie mocne osobowości, znane z 5. edycji „Sanatorium miłości". Oboje przyczynili się do wielu afer w i poza planem zdjęciowym. Wspomnijmy chociażby słynną, potrójną randkę w jacuzzi, na którą Anita udała się z Krzysztofem i Darkiem. Niestety, Dariusz, który mocno wziął sobie do serca kwestię szukania żony, próbował przekroczyć granice Anity. Oburzona seniorka uciekła z jacuzzi!

Samemu Dariuszowi należy się osobne miejsce na liście afer i skandali. Chociażby ze względu na jego wypowiedzi o kobietach, które bulwersowały nie tylko uczestniczki programu, ale również widzów przed telewizorami. Dariusz stwierdził np., że obowiązkiem kobiety jest prasowanie. Nie wszystkim przypadły również do gustu jego otwarte wyznania dotyczące bogatego życia erotycznego czy wysokiego libido.

Anita dała się poznać jako silny charakter, ale nie wszystkim się to spodobało. W dodatku prawie po każdym odcinku, seniorka wydawała w mediach społecznościowych coś w rodzaju oświadczenia, co tak naprawdę tylko podburzało dyskusje, zamiast przysporzyć jej sympatii.

Chyba nie było uczestnika w 6. edycji „Sanatorium miłości", z którym Andrzej nie wszedłby w konflikt. W pewnym momencie doszło do tego, że inni seniorzy zatykali uszy, kiedy Andrzej zabierał głos. Nawet panie, które początkowo były zauroczone seniorem, odwróciły się od niego.

Ta sytuacja zapisała się w historii programu, bowiem nigdy wcześniej nie doszło do odejścia uczestnika czy uczestniczki. Maria Luiza poinformowała o swojej decyzji w 7. odcinku serii, czym wprawiły uczestników, Martę Manowską i widzów w osłupienie. Jako powód podała fakt, że nie jest w stanie zaangażować się w relację z żadnym z panów, którzy brali udział w programie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl