"Rolnik szuka żony 7" odcinek 9. Trudne decyzje rolników i rolniczki! W programie zostały tylko dwie pary! Magdalena nie wybrała żadnego z kandydatów?

Za nami 9. odcinek programu "Rolnik szuka żony 7". Nadszedł czas trudnych decyzji i ważnych deklaracji. Rolnicy i rolniczka wyjawili Marcie Manowskiej, z kim chcieliby związać swoje życie. Kto znalazł szczęście, a kto okazał się przegranym 7. edycji programu? Sprawdźcie!

Magdalena zaprosiła do domu swoich znajomych. Paweł i Adam będą musieli wykazać się przed najbliższymi rolniczki! Pytanie tylko... czy im jeszcze w ogóle zależy? Chociaż Paweł ciągle ma poważne plany wobec Magdy, a Adam zadeklarował, że... może się przeprowadzić na gospodarstwo! Wygląda na to, że przyjaciółce Magdy żaden z kandydatów nie wpadł w oko i zasugerowała przejrzenie listów od kandydatów na nowo. Czyżby będzie ponowne szukanie księcia z bajki? Gdy Magda poszła porozmawiać z Martą Manowską, Adam wygarnął Pawłowi wszystkie jego błędy i aktorskie triki, które stosował wobec Magdy! Mam duże szanse, tak mi się wydaje - wyznał Adam w rozmowie z Pawłem. Ale czy na pewno? Magdalena w końcu podjęła decyzję - nie wybrała żadnego z kandydatów! Magdalena została sama.

Na Dawida czekała Magdalena, który jeszcze nie wrócił z feralnej randki w klubie z Martyną. W samochodzie Martyna i Dawid ponownie porozmawiali; ja osiem lat czekałem na taką dziewczynę - wyznał jej Dawid. Przykro mi, nie mogę zrobić inaczej - skontrowała Martyna. A w domu czekała Magdalena i ciepłe pyry... Gdy Dawid i Martyna wrócili, mężczyzna postanowił porozmawiać na osobności z Magdą i powiedział jej, że dziękuje jej za udział w programie! Zniszczyło mnie to wszystko, przerosło totalnie. Nie mogę już tego udźwignąć - powiedział jej rolnik. Pamiętaj, że też nie chcę kontaktu po tym wszystkim - skontrowała Magda. Na koniec Magda pożegnała się z rodzicami Pawła, którzy wzrokiem chcieli skarcić swojego syna. Chwilę później to samo zrobiła Martyna. Stało się, Dawid został sam.

U Józefa wciąż komplet kandydatek, ale chyba większość pań nie ma pomysłu na wspólną przyszłość z rolnikiem. Chwilę później Apolonia oświadczyła wszystkim, że odchodzi z gospodarstwa i jedzie do siebie do domu. Józef nie był z tego powodu szczęśliwy. Grażynka chciała zatrzymać Apolonię, jednak kobieta była nieugięta. W tym samym czasie pewna swego Ewa pocieszała Józefa. Niestety, Józef wyznał Ewie, że "nie ma motylków" i nie zakochał się w niej! Będziesz ze mną nieszczęśliwa - powiedział rolnik! Po tych słowach Ewa też postanowiła wrócić do domu. Na koniec decyzję o odejściu podjęła również Grażyna. Józef został sam.

OGLĄDAJ "Rolnik szuka żony" ONLINE w TVP VOD

Paweł i Marta są przekonani, że chcą nie tylko kontynuować znajomość, ale będą robić wszystko, aby przerodziło się to w coś więcej. Wesele się będzie kroiło.... inne niż nasze, na razie - wyznała Marta przed Martą Manowską. W dodatku na to samo wesele pojedzie brat Pawła z... inną z kandydatek Pawła, Natalią! Paweł też opowiedział Marcie Manowskiej całą historię relacji z Martą i niefortunnego żartu. Tak się rodzi miłość! Plany na przyszłość już są - Paweł chce jechać do Marty, żeby zobaczyć jak mieszka i jak wygląda jej życie!

Maciej został z dwiema kandydatkami - Iloną i Moniką, z czego Monika nie do końca jest przekonana do charakteru rolnika. W tej sytuacji wydaje się, że faworytką jest Ilona. Dziewczyny też to czują, więc... Monika pogratulowała Ilonie zwycięstwa! Ej, jeszcze nie ma wyników - skontrowała Ilona. Finalnie Maciek zdecydował, że na gospodarstwie zostaje Ilona, a do domu jedzie Monika. Ilonka ma potencjał na żonę - powiedział na koniec młody rolnik.