Stanisław z Wielkopolski niemal od samego początku 8. edycji "Rolnik szuka żony" działa na własnych zasadach. Jest bardzo skryty, a widzom to się nie podoba. Młody rolnik nawet w rozmowie z prowadzącą Martą Manowską waży każde słowo i nie zdradza się ze swoimi uczuciami. Ósma edycja przekroczyła półmetek, a on nadal nie wskazał dziewczyny, która mu się podoba.
Dlaczego Stanisław nie zorganizował spotkania przy grillu? - to pytanie, które po premierze 8. odcinka "Rolnik szuka żony" zadają sobie widzowie. Przedstawienie swoich kandydatek bliskim i rodzinie to przecież kluczowy moment programu.
"Rolnik szuka żony 8" odcinek 8. zwiastun:
[facebook]https://www.facebook.com/watch/?v=467170061391469;post[/facebook]
W zapowiedzi kolejnego odcinka widzimy co prawda Stanisława, Roksanę Olę i Teresą przy stole w ogrodzie, ale jego bliskich brak. Konrad Smuga, reżyser programu "Rolnik szuka żony" w rozmowie z Party.pl ujawnił, dlaczego tak się stało.
Rodzice nie chcieli brać udziału w programie, my szanujemy ich prywatność i w ogóle nie mamy o to pretensji. Rodzice na czas nagrywania programu zostawili dom - mówił Konrad Smuga.
