Znamy uczestników 10. edycji „Rolnik szuka żony”.
W niedzielę, 9 kwietnia, Telewizja Polska wyemitowała zerowy odcinek serii „Rolnik szuka żony” z wizytówkami rolniczek i rolników do których chętni mogą już wysyłać listy. Jubileuszowa edycja programu wystartuje jesienią 2023 r.
W czasie zerowego odcinka 10. edycji programu zaprezentowani zostali uczestnicy poszukujący swoich drugich połówek. Osoby, które wzbudzą największe zainteresowanie i otrzymają najwięcej listów, już jesienią zobaczymy w kolejnej odsłonie programu.
Mariusz z województwa warmińsko-mazurskiego. Co o nim wiemy?
Mariusz to 40-letni rolnik z województwa warmińsko-mazurskiego. Zanim przejął rodzinne gospodarstwo próbował swoich sił w wojsku, wkrótce jednak przekonał się, że jego prawdziwym powołaniem jest praca na roli, gdzie może robić rzeczy po swojemu, uczyć się na własnych błędach i być panem swojego życia. Człowiek pracowity, i uzdolniony co to i pole zaorze i pierogi polepi.
Bywał już w związkach (raz był nawet zaręczony) ale wciąż nie udało mu się znaleźć kogoś, z kim mógłby założyć rodzinę. Jest człowiekiem średniego wzrostu (167 cm), zawsze uśmiechniętym i o dobrym sercu. Nie ukrywa, że lubi dobrze zjeść więc umiejętność gotowania będzie mile widziana. Wie, że w życiu nie ma ideałów, sam nie jest idealny i nie spodziewa się tego od swojej partnerki, oczekuje natomiast szczerości, szacunku do siebie, rodziny i pracy. W programie poszukuje kobiety mniej więcej w swoim wieku (lub trochę młodszej), która wspierałaby go w jego pracy i którą mógłby zabierać na idealne randki przy blasku świeć, przy dobrym winie do kolacji, płatkach róż, muzyce i tańcu.
Mama Mariusza skradła show. Dla przyszłej synowej jest gotowa kupić samochód!
Mariusz dał się poznać jako człowiek wesoły i pracowity. Uwaga internautów skupiła się jednak na mamie rolnika! Pani Irena skradła show mówiąc w wizytówce syna, że dla wymarzonej synowej jest gotowa kupić nawet samochód!
Synowa to ma być ludzka, życiowa, żeby miała prawo jazdy, samochód to jej kupię sama. Byśmy sobie razem pojechały - powiedziała mama Mariusza.
W sieci zaroiło się od komentarzy:
Niech się dostanie. I poproszę jak najwięcej teściowej Irenki. Przynajmniej będą jaja.
Szczera kobitka ta teściowa, samochód kupi i nauczy wszystkiego i będzie synowa musiała się wzorować na teściach
Mam nadzieję, że się dostanie. Będzie wesoło. I synowa z teściowa będą sobie jeździć razem autem.
Dla tego auta ,które kupi teściowa, chyba warto - czytamy.
Myślicie, że Mariusz otrzyma wystarczającą liczbę listów, aby dostać się do programu?
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
