"Sanatorium miłości 3" odcinek 4. - co się wydarzyło?
"Sanatorium miłości 3" odcinek 4.
Poranek w 4. odcinku "Sanatorium miłości" zaczął się bardzo emocjonująco. Podczas rozmów w pokojach Anna i Janina oceniły, że Edward zmienił swoje zachowanie. Później wszyscy odwiedzili Wiesława, który tego dnia miał urodziny. Z tej okazji mógł wybrać się z kimś na randkę. Zaprosił Halinę. Atmosfera nieco spoważniała, gdy podczas wspólnego porannego spotkania poruszony został kolejny trudny temat - zdrada. Teresa i Edward przyznali, że doświadczyli zdrady. Mówienie o tym nie było dla nich łatwe.
Kuracjuszką odcinka została Jadwiga i na randkę postanowiła wybrać się z Władysławem. Tymczasem, Zbigniew zaprosił na spacer po palmiarni Janeczkę. Ona z kolei skorzystała później z zabiegów w gabinecie odnowy biologicznej, a jej towarzyszem był Edward. "Taka zgrabnisia jesteś" - ocenił widząc Janeczkę w kostiumie kąpielowym. "Szkoda, że tak krótko, bo ja lubię popatrzeć" - dodał. Po poranku z przyjemnościami przyszedł czas na przygodę. Wszyscy wsiedli do kamperów i wyruszyli do kopalni złota w miejscowości Złoty Stok, gdzie spotkali się z Martą Manowską.
Po zwiedzaniu kopalni bohaterowie rywalizowali w konkurencji polegającej na poszukiwaniu złota. Najwięcej szczęścia miała Halinka, a ostatecznie zwyciężyła drużyna Andrzeja. Nagle, Teresa zgłosiła złe samopoczucie. Konieczna była interwencja służb medycznych, a później okazało się, że z powodu nadciśnienia Teresa powinna znaleźć się na obserwacji w szpitalu. Pozostali uczestnicy zmierzyli się z bardzo trudnym zadaniem - mieli napisać list do osoby, której nie powiedzieli wszystkiego, co chcieliby powiedzieć. Podczas odczytywania ich nie brakowało łez.
Władysław zdecydował się opowiedzieć o swoim życiu. Po 12 latach od rozwodu z pierwszą żoną, ożenił się po raz drugi. Kiedy ich córka chodziła do gimnazjum, jego ukochana zachorowała. Zmarła na jego rękach, a on musiał zająć się wychowaniem nastoletniej Mileny. Teraz ponownie chce pomyśleć o sobie, dlatego pojawił się w "Sanatorium miłości". Ma już nawet faworytkę! Wieczorem ze szpitala wróciła Teresa i wszyscy usiedli razem przy ognisku. Tam zagłosowali na kolejnego kuracjusza odcinka.
