"Sanatorium miłości 4". FINAŁ. Wiemy, kto został Królową Turnusu i Królem Turnusu! Andrzej Rybiński zaśpiewał z seniorami swój hit! "Tylko tutaj może się wydarzyć tyle niespodzianek naraz!"

W niedzielę 15 maja 2022 r. dobiegła końca przygoda w Polanicy-Zdrój. Tego dnia wyemitowany został finałowy odcinek "Sanatorium miłości 4". Czas pożegnań dla wszystkich jest trudny. Mariola z Berlina, zwana Berlinką, podzieliła się, czego jej brakuje za granicą, a czego doświadczyła właśnie w programie Marty Manowskiej.

Finałowy odcinek "Sanatorium miłości" obfitował w retrospekcje z poprzednich odcinków. Seniorzy przypomnieli sobie, ile razy przekraczali granice strachu i ile wspaniałych emocji poczuli w programie Marty Manowskiej.

W finałowym odcinku "Sanatorium miłości" nie zabrakło atrakcji. Zanim seniorzy pojechali na dworzec, trzeba było się pożegnać. Najlepiej w tanecznym stylu, urządzając piękny bal! W przygotowaniach seniorom pomogła stylistka Katarzyna Śródka, która czuwała nad szykiem i elegancją seniorów. Potem - fryzjer i make-up. Panowie limuzynami podjechali pierwsi. Wejście kuracjuszek wywołały "ochy" i "achy" - seniorzy nie byli w stanie wydusić z siebie początkowo więcej, niż "wow"!

Dziś to były kobiety, które przekształciły się w brylant - wyznał jeden z seniorów.

Gościem specjalnym tego odcinka był Norbi, który partnerował Marcie Manowskiej podczas wielkiego balu. Poprzedził go jednak występ, do którego sumiennie przygotowywali się wszyscy uczestnicy "Sanatorium miłości 4".

sprawdź naszą galerię

Seniorzy wykonali utwór "Nie liczę godzin i lat" wraz z autorem - Andrzejem Rybińskim! - Tylko tutaj może się wydarzyć tyle niespodzianek na raz - przyznała wzruszona seniorka. Zanim zaczął się bal, przyszedł moment podziękowań. Kuracjusze czwartej edycji po kolei dziękowali sobie przede wszystkim za piękną przyjaźń, jaką się nawzajem obdarowali. Przez miesiąc wydarzyło się jednak coś więcej.

Między Anną a Piotrem z Piaseczna narodziła się prawdziwa miłość! Kuracjusz na balu w finałowym odcinku oświadczył się Annie z Olsztyna!

Odnaleźliśmy się. Myślę, że to jeden ze szczęśliwszych, jak nie najszczęśliwszych dni w naszym życiu - wyznał Piotr z Piaseczna.

Gratulacjom nie było końca. Wszyscy zamierzają się spotkać na ślubie Anny i Piotra!

Potem nastąpił moment ogłoszenia Króla i Królowej Turnusu!

[facebook]https://www.facebook.com/sanatoriummiloscitvp/videos/1042923689933085;post[/facebook]

Nadszedł jednak moment, w którym Marta Manowska musiała odprowadzić seniorów na dworzec i pożegnać. Każdy z nich wrócił odmieniony oraz ze znacznie większym bagażem, niż zabrał do Polanicy-Zdrój. Ale ów bagaż jest bezcenny - to wspomnienia i przyjaźnie, nawiązane w programie.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl