„Sanatorium Miłości” to jeden z najchętniej oglądanych programów spośród wszystkich stacji telewizyjnych. Show TVP, w którym widzowie poznają historie bohaterów szukających miłości w górskim uzdrowisku cieszy się dużą popularnością. Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że po trzech pierwszych odcinkach średnia oglądalność produkcji wyniosła 3,73 mln widzów.
Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, Telewizja Polska chce zrealizować kolejną edycję "Sanatorium miłości".
Zamierzamy kontynuować ten format, będziemy go realizować co roku zimą. W formatach typu reality musi być okres oczekiwania i stęsknienie widza. To samo dotyczy „Rolnik szuka żony” - wyjaśnia w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Jacek Kurski, prezes Telewizji Polskiej.
"Sanatorium miłości" to opowieść o tym, że starość może mieć inne oblicze, znacznie ciekawsze niż to, które istnieje w powszechnym wyobrażeniu społecznym. Ludzie na emeryturze wciąż mogą spędzać czas na aktywności fizycznej. Wciąż czeka na nich wiele zaskoczeń i wzruszeń.
Celem nowego programu Marty Manowskiej jest odczarowanie starości. Jesień życia może mieć wiele barw, przynosić radość i być czasem budowania szczerych relacji z innymi ludźmi. Janina, Joanna, Małgorzata, Teresa, Walentyna i Wiesława to rezolutne, dojrzałe panie. Każda z nich jest samotna i chciałaby mieć bliską osobę, partnera na dobre i na złe. Spotykają mężczyzn: Cezarego, Krzysztofa, Lesława, Marka i dwóch Ryszardów, którzy, tak jak one, wyruszają do malowniczego uzdrowiska w Ustroniu.
