Ryszard nie cieszył się zbytnią sympatią widzów "Sanatorium miłości"
W pierwszej edycji "Sanatorium miłości" znalazło się dwóch Ryszardów. Jeden z nich - Ryszard Lasota z Warszawy - dał się poznać jako mężczyzna z mocnymi zasadami i o trudnym charakterze. Jego kąśliwe poczucie humoru dało się we znaki pozostałym kuracjuszom. Z czasem nieco zgorzkniały senior zyskał jednak w oczach widzów, a jego powiedzonka stały się hitem internetu.
Los brutalnie go doświadczył
W programie Ryszard otworzył się przed Martą Manowską i opowiedział swoją historię. Wiadomo, że był żonaty przez 30 lat. Trwał wiernie przy żonie, chociaż już na początku ich związku okazało się, że jest ciężko chora. Ryszard w młodym wieku został samotnym ojcem. Komplikacje po porodzie nie pozwoliły jego żonie opiekować się ich synem. Niedługo potem kobieta zmarła. -Młody człowiek został z dzieckiem, żona w szpitalu… Po porodzie żona ponad rok leżała w szpitalu. Nie wyszła w ogóle nawet na przepustkę… A teraz 12 lat jestem sam… – wyznał w programie.
Na miłość nigdy nie jest za późno
Ryszard Lasota z 1. edycji "Sanatorium miłości" znalazł miłość po programie. Jest teraz szczęśliwy u boku młodszej o 37 lat Hani. Zakochani wybrali się niedawno w góry.
Byliśmy razem w Krynicy Zdrój, Rysio oczywiście od razu poszedł na stok i okazało się, że jeździ jak szatan. Wynajął dla mnie instruktora i bacznie obserwował, czy robię postępy na oślej łączce – wyznała ukochana seniora w rozmowie z "Super Expressem".
Warto wspomnieć, że w ubiegłym roku media rozpisywały się Ryszardzie w kontekście późnego ojcostwa. -Spotkałem cudowną kobietę. Ciepłą, opiekuńczą, uczciwą i bardzo mądrą. Stać mnie na to, by zapewnić jej i naszym dzieciom bezpieczną przyszłość Był pierwszy ślub w "Sanatorium", a jeśli wierzyć przepowiedniom słynnej szeptuchy, będą i chrzciny – ujawnił Ryszard w rozmowie z serwisem "Pomponik".
Jak wspominacie Ryszarda z 1. edycji "Sanatorium miłości"?
"Sanatorium miłości" to program, którego uczestnikami są osoby, które ukończyły 60. rok życia. Po sześćdziesiątce jest czas na mówienie o sobie i życie dla siebie. Bohaterowie traktują udział w programie jako ogromną szansę, aby przełamać złą passę i zyskać partnerów lub przyjaciół. Przyjeżdżają do sanatorium w poszukiwaniu miłości, przyjaźni, radości i nowych znajomości.
