Jest listopad 1902 roku. Nad mrocznymi dokami Londynu wstaje mgła. W tej mgle połyskują prawdziwe skarby edwardiańskiej socjety...
Słynny detektyw Sherlock Holmes dowiaduje się, że z Tamizy wyłowiono ciało młodej kobiety. Z początku wszystko wskazuje na to, że topielica to prostytutka, która popełniła samobójstwo. Okazuje się jednak, że ktoś wepchnął do jej gardła jedwabną pończochę... Nie trwa długo, a Holmes wie już, że ma do czynienia nie z biedną dziewczyną z ulicy, ale z arystokratką.
Debiutantki szykują się na na wystąpienie przed obliczem nowego króla gdy nagle okazuje się, że zniknęła kolejna młoda piękność. Funkcjonariusze Scotland Yardu nie wiedzą co robić. Ale londyński sezon na bale musi trwać - trzeba przecież zacząć swaty młodych ludzi, łączenie rodów i fortun...
Zabójca zaczyna czuć się coraz pewniej i wkrótce już znalezione zostaje kolejne ciało. Holmes jest pewien, że zbrodniarz nie zamierza poprzestać na trzech ofiarach. Detektyw postanawia obrać ryzykowną strategię - pracuje w przebraniu, zastawia pułapki, zarządza ekshumację... Nieustraszony Holmes i jego wierny towarzysz doktor Watson nie cofną się przed niczym, byle powstrzymać mordercę.
Już wkrótce - mimo nieudolności policjantów i powściągliwości arystokratycznych świadków - detektyw zbliży się do rozwiązania tajemnicy. Musi tylko pamiętać o mrocznych namiętnościach swego przeciwnika…
Prasa o filmie:
“Łasy kąsek! Everett jest niezwykle przekonujący, jego wysublimowana kreacja aktorska przywodzi na myśl nieżyjącego już Jeremy’ego Bretta" - Observer
"Sherlock Holmes i sprawa jedwabnej pończochy" w sobotę 7 kwietnia o 21:00
