Słowa Pauliny Smaszcz o Izabeli Janachowskiej rozsierdziły męża ślubnej ekspertki! Pojawiła się zapowiedź kroków prawnych! „Udowodnię Ci kłamstwo oraz wprowadzanie opinii publicznej w błąd”

Paulina Smaszcz jest w ostatnim czasie na ustach wszystkich. To właściwie ona stoi za ujawnieniem związku Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek i nie ma oporów, by go ostro komentować.

Wypowiedź Smaszcz była krytykowana przez wielu, w tym przez Izabelę Janachowską, co nie spodobało się Paulinie Smaszcz. W rozmowie z Anną Zejdler w podcaście „Porażka czyli sukces” nie szczędziła przykrych słów Iwonie Pavlović i Izabeli janachowskiej, które broniły nowego związku jej byłego męża. Te słowa nie spodobały się gwieździe Polsatu, która nie pozostawiła tego bez odpowiedzi. Ta z kolei doczekała się pozdrowień wulgarnym gestem przekazanym przez media społecznościowe Smaszcz.

Mylił się jednak ten, kto sądził, że to ostatnie słowo w tej medialnej szermierce słownej. Głos postanowił zabrać ukochany Izabeli Janachowskiej, Krzysztof Jabłoński. Nie powinno to jednak nikogo dziwić - poniekąd "został wywołany do tablicy" przez stwierdzenia rzucone przez Smaszcz dotyczące m.in. wydatków Janachowskiej.

Cześć Paulina. Czy możesz mi powiedzieć, dlaczego kłamiesz, pisząc, że rozmawiałaś ze mną na temat zakupów Izy? Dla jasności Iza nie ma limitów na zakupy i może kupować, co chce, bez konieczności rolowania mnie. Dlaczego kłamiesz, że ja dorobiłem się pieniędzy z Kaśką, a teraz je wydaję z Izą? Czy Ty znasz moje zeznania podatkowe i zeznania Katarzyny z okresu, kiedy z nią byłem przez 4 lata? Ponieważ ich nie znasz, to, bardzo proszę, nie wypowiadaj się na te tematy. Jeżeli do jutra nie zobaczę sprostowania na Twoim profilu, to przekazuję sprawę do mojego adwokata i udowodnię Ci kłamstwo oraz wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Ogólnie odczep się od mojej osoby i zajmij własnym życiem. Krzysztof Jabłoński - przytaczają komentarz media.

Profil, z którego zamieszczono cytowany komentarz, jest profilem zamkniętym i wygląda jak tzw. konto fałszywe, założone w celu dyskredytacji Smaszcz. Serwis Pudelek skontaktował się z Janachowską, aby zweryfikować, czy to prawdziwe konto jej partnera. Ślubna ekspertka nie pozostawiła żadnych wątpliwości - konto jest prawdziwe.

W międzyczasie na profilu Pauliny Smaszcz pojawiło się oświadczenie jej prawnika, opatrzone krótkim opisem.

Mam na pewno honor i nie dam się zdeptać. Nie pokonała mnie choroba, to nie pokonają mnie kłamstwa, oszczerstwa, mowa nienawiści i hejt, krytykanctwo. Wspierają mnie, dodają sił, kochają, są przy mnie: wspaniali ludzie, przyjaciele, moi synowie, rodzina, mądre, silne, niesamowite kobiety.

[instagram]https://www.instagram.com/p/CktYJPuL\_ug/\[/instagram]

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl