Oliwia i Łukasz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" bronią prywatności
Czwarta edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zbliża się do finału. Im bliżej końca, tym coraz więcej emocji i domysłów widzów - kto pozostał w małżeństwie, a kto zdecydował się na rozwód? W ostatnich dniach jedna z par - Oliwia i Łukasz - musieli zmierzyć się z nieprzychylnymi komentarzami widzów. Niektórzy twierdzą bowiem, że Oliwia zgłosiła się do programu, aby zdobyć popularność, a nie męża.
Oprócz ataku na Oliwię, pojawiają się też plotki na temat jej ciąży. Już jakiś czas temu wskazywano, że bohaterowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przymierzają się do roli rodziców. Dyskusję na ten temat podgrzał fakt, iż zarówno Oliwia, jak i Łukasz zablokowali swoje konta na Instagramie. Teraz można zobaczyć ich zdjęcia tylko za zgodą właścicieli kont.
OGLĄDAJ seriale i programy TVN bez reklam w ofercie player+
Niektórzy fani programu podejrzewają, że dzięki temu łatwiej będzie ukryć rosnący brzuszek Oliwii. Inni podkreślają, że powód może być inni - Oliwia i Łukasz mają dość krytyki i hejtu pojawiającego się pod ich zdjęciami. Która z tych dwóch opcji jest prawdziwa? A może po prostu para postanowiła bardziej chronić swoją prywatność?
Źródło: x-news
