Gdyby żył, 1 maja obchodziłby 93. urodziny. Stanisław Mikulski, bo o nim mowa, dożył pięknego jubileuszu 85-lecia i jednocześnie 50-lecia pracy zawodowej. Występował w Teatrze im. Osterwy w Lublinie oraz w warszawskich teatrach: Teatrze Powszechnym, Teatrze Ludowym, Teatrze Polskim oraz Teatrze Narodowym. Pierwszą znaczącą rolę zagrał w filmie "Kanał" Andrzeja Wajdy.
Kultowa postać Hansa Klossa
Wielką popularność zdobył przede wszystkim dzięki głównej roli, Hansa Klossa, najpierw w serii spektakli Teatru Telewizji, "Stawka większa niż życie" (1965-1967), a następnie w kultowym serialu telewizyjnym "Stawka większa niż życie" (1967-1968) w reżyserii Andrzeja Konica i Janusza Morgensterna, według scenariusza Andrzeja Zbycha oraz z muzyką Jerzego Matuszkiewicza. W latach 90. był prowadzącym popularnego teleturnieju "Koło Fortuny" w TVP2, a następnie na antenie TVN prowadził program "Supergliny".
Powrót legendy w nowym wydaniu
W 2012 roku powrócił do roli Hansa Klossa w filmie kinowym "Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć" w reżyserii Patryka Vegi. - Ciężar spadł mi z serca! Myślę, że zdaliśmy ten egzamin zupełnie przyzwoicie - powiedział podczas premiery kinowej Stanisław Mikulski, który po ponad czterdziestu latach ponownie wcielił się w postać Hansa Klossa. Co ciekawe, młodego Klossa zagrał w filmie Tomasz Kot.
Propozycja zagrania w tym filmie była dla mnie ogromną niespodzianką. Spodziewałem się, że powstanie taki film, ale kilka lat po zakończeniu realizacji serialu, a nie po czterdziestu kilku latach. Niestety, nie było odważnego, który zdecydowałby się na podjęcie tego tematu wcześniej. Cieszę się, że w końcu to nastąpiło