"Stranger Things" to jeden z niekwestionowanych hitów Netflixa. Serial może pochwalić się naprawdę sporym gronem fanów. Na ostatni sezon historii bohaterów z Hawkins widzowie musieli trochę poczekać. Wcześniejsza seria pojawiła się na platformie streamingowej w 2019 roku. Premiera 4. części po 3 latach była więc nie lada wydarzeniem. O nowych odcinkach wciąż jest głośno w mediach. Kontynuacja losów uwielbianych postaci odbiła się szerokim echem. Teraz jednak znowu musimy uzbroić się w cierpliwość. Nie wiadomo, kiedy dokładnie 5. sezon będzie dostępny w serwisie Netflix.
Ekipa "Stranger Things" wróciła na plan
Data premiery oraz inne szczegóły związane z następnym sezonem "Stranger Things" nie zostały jeszcze ujawnione. Z tego powodu widzowie nie wiedzą, czy przyjdzie im znowu w bólach marzyć o powrocie do świata stworzonego przez braci Dufffer. Do tej pory twórcy serialu potwierdzili jedynie informację o tym, że 5. sezon będzie tym finałowym. W mediach społecznościowych pojawił się właśnie post, który może pocieszyć wielbicieli "Stranger Things".
Na Twitterze znalazła się fotografia, na której widać kulisy kręcenia serialu. Wychodzi na to, że prace nad kontynuacją właśnie ruszyły. 2 sierpnia opublikowano post, na którym widać tablicę z planu produkcji. Z krótkiego podpisu zdjęcia wiadomo, że to pierwszy dzień działań twórców.
Fakt, że ekipa już wróciła do filmowania, powinien być powodem do radości. Dzięki temu wiadomo, że jesteśmy chociaż trochę bliżej do premiery 5. sezonu. Konkretna data pojawienia się nowych odcinków na Netflixie nie jest znana. Jak podaje serwis Serialowa David Harbour, czyli odtwórca roli Hoppera, w jednej ze swoich wypowiedzi miał zasugerować, że finałowy sezon zobaczymy w połowie 2024 roku.
Czekacie na finał serialu "Stranger Things"?
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
