W 5. odcinku gwiazdy tańczyły ze swoimi bliskimi. Jurorzy hojnie sypali dziesiątkami - aż trzy pary dostały 40 punktów! Tym razem żadna para nie odpadła. Punkty jurorów i głosy widzów przechodzą na kolejny tydzień. Nowością w programie było losowanie partnerów tanecznych do następnego, rock'n'rollowego odcinka.
Filip Bobek i Hanna Żudziewicz z koleżanką Filipa Sugar Woman zatańczyli cha-chę do piosenki „Don’t start now” Dua Lipy. Filip zaprosił do odcinka rodzinnego swoja koleżankę Maję, która zmaga się z cukrzycą. Taniec zadedykowali mamie Filipa, Sabinie. - Bóg obdarzył nas przyjaciółmi żeby uzupełnić rodzinę i ty idealnie uzupełniłaś. Filipie, ty tańczyłeś? Bo Maja tak przykuła moja uwagę, że cię nie zauważyłam - oceniła Iwona Pavlović. - Ty jesteś rodzina z wyboru, obydwie są bardzo ważne. Ta cha-cha była taka sportowa. Uważam, ze byliście fantastyczni - zawyrokował Tomasz Wygoda. - Przepięknie tymi mopami zamiatałyście parkiet. Widziałam przepiękny New York. Jak was oglądałam, cukier mi skoczył - powiedziała z kolei Ewa Kasprzyk.
Filip Bobek i Hanna Żudziewicz otrzymali 30 punktów.
Para numer 6., Anna-Maria Sieklucka i Michał Kassin z bratem Anny, Piotrem, zatańczyli walca angielskiego do utworu „Without you” Mariah Carey. Ania tańczyła z najstarszym bratem, który jest prawnikiem. - Czy to nie jest cudowne mieć siostrę aktorkę? Dała panu szanse przeżycia fantastyczna przygodę z tańcem. Byłeś wspaniałym łącznikiem z przeszłością - stwierdziła Ewa.
Chciałbym przywitać wszystkich gości, wiem jaka to stresująca sytuacja. Mama może być z was dumna. W walcu angielskim wielu tancerzy wysypuje się przy pierwszym kroku. Tańczą od palców zamiast od pięty. Pan zatańczył od pięty. Jestem w szoku - wyznał Rafał Maserak. - Zaopiekowałaś się bratem. To jest bardzo wzruszające jak bardzo jesteście rozłożyści w tym tańcu - podkreślał Tomek. - Byłaś bardziej odpowiedzialna niż jak tańczysz z partnerem - nie umknęło uwadze Iwony.
Para numer 6 otrzymała 32 punktów.
Para numer 12. – Maciej Zakościelny i Sara Janicka z bratem Macieja, Filipem - zatańczyli hip-hop do piosenki „Can’t touch this” MC Hammera. Taniec zadedykowali wszystkim braciom i siostrom. - Jeśli ktoś miałby za mną skoczyć w ogień to myślę, że to byłby on. Nigdy mu tego nie powiedziałam ale to jest mój prawdziwy przyjaciel - mówił Maciej. - Świetnie oddaliście klimat hip-hopu, co jest najważniejsze, całkowicie nie byliście bardziej widoczni niż Sara. Była hersztem waszej bandy - ocenił Maserak. - To niesamowite, jak widać więź między nami. Czasem być bratem jest lepiej, niż być super bohaterem. Wydawało mi się, że tworzycie z Sarą świetny duet i niczego więcej nie trzeba. Ale trójkącik z Filipem jest jeszcze lepszy - powiedziała Iwona. - Chciałem dodać, ze nigdy nie byliśmy w trójkącie - ripostował. - Zarobiliście to świetnie, krótkie ruchy, rytmiczne. Zaraz przejmujemy prezydencję w Unii, mamy nową reklamę - zachwycał się Tomek.
Para numer 12. otrzymała 40 punktów.
Para numer 1. – Filip Lato i Julia Suryś z babcią Filipa zatańczyli walca wiedeńskiego do utworu „Wspomnienie 1980” Czesława Niemena. Filip zaprosił babcię Teresę, u której w dzieciństwie spędzał wakacje. - Jest pani królową tego odcinka, pani Tereso - powiedział Krzysztof Ibisz. - Kochani, czy może być lepsze połączenie niż „Wspomnienie 1980” Niemena, babci Teresy, która jest petardą, Filipa, który jest jeszcze większą petardą i Julii, która jest rakietą - pytała retorycznie Ewa. - Ja na pewno nie skupię się dziś na technice tańca, bo też mam wspomnienia, moja babcia też tu przychodziła dziś wspiera mnie z góry - przyznał wzruszony Maserak. - Myślę, że zgodzicie się ze mną, ze babcia jest najsilniejszym spoiwem całej rodziny. Masz takie chochliki w oczach. Na pewno mieliście wspólnych wrogów, na przykład mamę - żartowała Iwona. - Babcia zawsze zawsze mówiła, „cicho sza nikomu nic nie mówimy” - przyznał uczestnik.
Para numer 1 dostała 38 punktów.
Para numer 4. – Julia Żugaj i Wojciech Kucina z siostrą Julii Sonią zatańczyli salsę do piosenki „Dancing queen” Abby. - Taniec chciałyśmy zadedykować najsilniejszej kobiecie, jaka znamy, naszej mamie Paulinie - powiedziała Julia. - Co dwie Żugajki to nie jedna - podsumował Wojtek. - Wspaniale zaczęliście to partnerowanie, do Cirque de Soleil by się nadawało - ocenił Tomek. - Ja nie jestem taka znawczynią jak moja koleżanka ale widziałam te trudności w podnoszeniu w omsknięciu się ale macie tyle wdzięku i sprytu, ze potraficie to ogarnąć. Jak się na was patrzy to prawdziwe rozdwojenie jaźni - komentowała Ewa. - Pamiętajcie, że rodzeństwo to przyjaciel dany w naturze, chłopak odejdzie, przyjaciółka odejdzie a siostra będzie siostrą do końca życia. Zrobiłaś ukłon w stronę siostry, nie tańczyłaś na swoje sto procent, bo wiedziałaś, ze jest zestresowana. To było wzruszające - chwaliła Julię Iwona.
Para numer 4 dostała 34 punkty.
Para numer 10. – Rafał Zawierucha i Daria Syta z żona Rafała Beata - zatańczyli rumbę do piosenki „Madison” kaski Sochackiej. - Wybrałem moja żonę Beatę, dlatego, ze ona jest całym moim kosmosem i światem - powiedział Rafał. Kochani jak powiedziała Iwonka, tu nie ma ściemy. Miłość zawładnęła tym parkietem. Widzę taki nagłówek: „Zawierucha zatańczył z kosmosem”. - Rafał, ty robisz największe postępy w tym programie - ocenił Maserak. - Beatka myślę, ze go uskrzydliłaś - komentowała Iwona. - Jak stanęliście na parkiecie to była miłość od pierwszego spojrzenia. To była rumba, było fantastycznie - zachwycał się Maserak. - Wspaniale, że mogliście zatańczyć rumbę taniec miłości. Padło wiele pięknych słów na które zasłużyliście - chwalił Tomasz.
Para numer 10. otrzymała 40 punktów.
Para numer 8. – Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz z mamą Vanessy, Renatą zatańczyli cha-chę do piosenki „Pretty woman” Roya Orbisona. Vanessa i jej mama dedykowały swój występ tacie Renaty i babci Vanessy. Na parkiecie pojawiła się też babcia Vanessy, Marta. - Jezu, jakie to było świetne - nie krył zachwytu Maserak. - Dzisiejszy dzień jest taki uroczy. Powiem ci Renato szczerze, zostań z nami w programie. Wszystko pasowało, Vanessa robiła swoje, pięknie ogarnięty temat - apelowała Pavlović. - Jak powiedziała babcia - jesteście strasznie „pritulne”. Zatańczyłyście fantastycznie. Chcę pozdrowić moja mamę, dzisiaj Edwarda ma imieniny - mówił Tomek. - Z babcią i z mama możecie podbijać Hollywood, wiemy skąd masz ten talent do tańca - chwalił Rafał.
Para numer 8. wytańczyła 40 punktów.
Para numer 11. – Majka Jeżowska i Michał Danilczuk z synem Majki Wojtkiem - zatańczyli salsę do piosenki „A ja wole mojej mamy” Majki Jeżowskiej. - Byłam mamą z doskoku. Babcia i dziadek wychowywali go, kiedy ja byłam w trasie - mówiła Majka. Piosenkę „A ja wole moja mamę” napisała właśnie dla Wojtka. - Na jakiś swój sposób się dogadaliśmy -podsumował Wojtek.
Majka powiedziała, ze chce zatańczyć dla swojej wnuczki Róży, która jest jej oczkiem w głowie. - Majo weszłaś tak mocno z nogami, że myślałem, że jestem na koncercie Tiny. Od dziś jesteś polska Tiną - chwalił Tomek. - Dla mnie zawsze jesteś Majka. Spełniasz swoje marzenia, zdobyłaś potrójna koronę – zatańczyłaś ze swoim synem i zatańczyłaś do swojej piosenki - zachwycał się Rafał. - Jesteś wspaniałą różowo-pomarańczową różą na tym torcie jakim jest ten parkiet - komplementowała Ewa. - Synku, jestem bardzo dumna z ciebie - mówiła Maja do syna. - Wojtku jako syn wiadomo, wyrosłeś z ciała mamy, ale nigdy nie wyrośniesz z niej sercem - wtórowała Iwona.
Para numer 11. dostała 37 punktów.
W następnym odcinku pary zatańczą po dwa tańce. Jeden w zwykłej konfiguracji, drugi z partnerem, którego wylosowali dziś. I tak zatańczą:
- Ama Sieklucka z Wojciechem Kuciną
- Filip Lato z Hanną Żudziewicz
- Julia Żugaj z Michałem Kassinem
- Filip Bobek z Sarą Janicką
- Vanessa Aleksander z Michałem Bartkiewiczem
- Maciej Zakościelny z Daria Sytą
- Majka Jeżowska z Michałem Danilczukiem
- Rafał Zawierucha z Julią Suryś
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl
