Ewa Farna zastąpi Sylwię Grzeszczak w "The Voice"?
Sylwia Grzeszczak dołączyła do ekipy w "The Voice" w 12. edycji. Początkowo wydawało się, że widzowie ją pokochają, a popularna wokalistka świetnie sprawdzi się w roli mentorki wokalnych talentów. Kolejne odcinki "The Voice of Poland 12" boleśnie zweryfikowały ją w roli jurorki. Od pewnego momentu w sieci przybywa krytycznych komentarzy na temat Sylwii Grzeszczak.
Widzowie nadal nie mogą jej wybaczyć, że wyrzuciła ze swojej drużyny faworytkę programu, Małgorzatę Chruściel.
Od jakiegoś czasu mówi się, że dni Sylwii Grzeszczak w "The Voice" są już policzone. Serwis Pudelek donosi, że produkcja programu szuka już zastępstwa. W sieci ruszyła już giełda nazwisk, a internauci wskazują, że w roli Trenerki mogłaby się sprawdzić Ewa Farna lub Ewelina Lisowska.
Osoba z produkcji zdradziła jednak serwisowi, że na udział Farnej nie ma co liczyć. -Ewa Farna na pewno nie zasiądzie w fotelu kolejnej edycji programu. Aktualnie jest w ciąży, chce skupić się na macierzyństwie i w najbliższym czasie nie zamierza występować w telewizji. Ponadto, stanowczo powiedziała, że nie jest w żadnym stopniu zainteresowana współpracą z publicznym nadawcą. - czytamy na Pudelku. Szanse na angaż ma ponoć Reni Jusis.
Co o tym sądzicie?
Żadne rozmowy z innymi artystami nie są jeszcze prowadzone, na to jest za wcześnie. Mamy na głowie "The Voice Kids" i "Senior". Nie słyszałem, żeby toczyły się rozmowy o jakichkolwiek nazwiskach czy zmianie składu jury - powiedziała Pudelkowi inna osoba z produkcji.
