"Twoja twarz brzmi znajomo 14" odcinek 2. Wygrał Michał Meyer jako Krzysztof Krawczyk. Ani na chwilę nie wyszedł z roli!

Adriana Słowik
Michał Meyer w 2. odcinku "Twoja twarz brzmi znajomo 14" nie miał sobie równych! Aktor porwał wszystkich wcielając się w Krzysztofa Krawczyka. Jak poradzili sobie pozostali uczestnicy? Sprawdź, co wydarzyło się w "Twoja twarz brzmi znajomo ".fot. Maciej Zawada / Polsat
Michał Meyer w 2. odcinku "Twoja twarz brzmi znajomo 14" nie miał sobie równych! Aktor porwał wszystkich wcielając się w Krzysztofa Krawczyka. Jak poradzili sobie pozostali uczestnicy? Sprawdź, co wydarzyło się w "Twoja twarz brzmi znajomo ".fot. Maciej Zawada / Polsat
Michał Meyer w 2. odcinku "Twoja twarz brzmi znajomo 14" nie miał sobie równych! Aktor porwał wszystkich wcielając się w Krzysztofa Krawczyka. Jak poradzili sobie pozostali uczestnicy? Sprawdź, co wydarzyło się w "Twoja twarz brzmi znajomo ".

"Twoja twarz brzmi znajomo" odcinek 2. sezon 14. - co się wydarzyło?

Drugi odcinek otworzyła Maja Hyży, która tym razem wcieliła się w postać kobiety – energicznej piosenkarki Rity Ory i zaśpiewała kawałek „Lonely Together”. Nie było to łatwe zadanie! A jak sobie poradziła? Według Kacpra Kuszewskiego świetnie –Z ogromnym zainteresowaniem obejrzałem ten występ! To było bardzo energetyczne!

Następnie przenieśliśmy się na scenę sopockiego Festiwalu 84’, gdzie w klimat dawnych lat wprowadziła nas Magdalena Narożna wykonując utwór „Tin Pan Alley” Haliny Frąckowiak. – Halina Frąckowiak jest moją ulubioną wokalistką z tamtych lat. Oczarowałaś mnie, bardzo dobry występ, dziękuję – powiedział Adam Strycharczuk. Występ zachwycił także Kacpra – Ogromne ważenie zrobiła na mnie aktorska strona tej kreacji, którą było widać już od momentu Twojego wejścia na scenę.

Po sentymentalnym wykonie Magdy, Lesław Żurek swoim energetycznym występem porwał wszystkich do tańca – jury, uczestników i samego prowadzącego Piotra Gąsowskiego! Wcielił się w postać Marka Gwiazdowskiego, któremu na scenie towarzyszył zespołu MIG. –Jestem pełen podziwu jaką wykonałeś pracę, bo my się bawiliśmy świetnie, co było zresztą widać – powiedział Adam. – Ja to się dawno tak nie bawiłam – dodała Małgorzata Walewska.

Po szalonych tańcach na parkiecie, na scenie pojawiły się najzgrabniejsze nogi tej edycji! Piotr Gawron – Jedlikowski, wcielił się w piosenkarkę CC Catch i zaśpiewał(a) piosenkę „Heartbreak hotel”. Kasia Skrzynecka była zachwycona tym wykonem! Pozazdrościła Piotrowi wszystkiego i tak podsumowała jego występ –Jesteś śliczna, młoda, cholernie zgrabna, seksowna i bardzo ładnie śpiewasz! Nie będę Cię oceniać, z zawiści!

Z lat 80-tych wróciliśmy do teraźniejszości. Z windy wyszedł Jason Derulo czyli Paweł Góral i wykonał kawałek „Take you Dancing”. Nie było łatwe zadanie, ponieważ łączyło śpiew z trudną choreografią. – Powiem Wam szczerze, że zmęczyłem się patrząc na Was. Jak Ty mogłeś zatańczyć tyle skomplikowanych figur, i jeszcze śpiewać? – podsumował Piotr Gąsowski. Natomiast dla Kacpra ten występ to było mistrzostwo!

Jako szósty na scenie pojawił się Krzysztof Krawczyk czyli Michał Meyer wykonując klasyczną polską pieśń „Hej sokoły”. Ten występ – zasłużenie dał mu zwycięstwo w odcinku. Małgorzata Walewska nie mogła wyjść z podziwu tego wykonu –Jestem pod takim wrażeniem twojego występu, że aż mi głupio, bo mam takie niedoparte wrażenie że mam do czynienia z oryginałem, aż mnie się język plącze. –Wbijające w fotel jest to co udało ci się osiągnąć. Jestem oszołomiony – dodał Kacper.

Po rytmicznym kawałku przyszedł czas na melancholijny i sentymentalny utwór „No suprises” Thoma Yorke’a z zespołu Radiohead w wykonaniu Tamary Arciuch. –Zaczarowałaś mnie – powiedziała Małgorzata Walewska. O komentarz wykonu poproszono także „Krzysztofa Krawczyka” –Ja zawsze jestem pod wielkim wrażeniem tego rodzaju występów. Było to czule zaśpiewane, mądrze. Było widać, że wokalista(ka) wie o czym śpiewa…wielkie brawa!

Ostania na scenie wystąpiła Anna Maria Sieklucka, która tym razem wcieliła się w charyzmatyczną piosenkarkę Gwen Stefani (No Doubt), wykonując niełatwy utwór „It's My Life”. – Zrobienie na scenie takiej demolki wymaga ogromnej precyzji i dobrego zarządzania swoją energią – podsumował tę wymagającą choreografię i scenografią Kacper.

"Twoja twarz brzmi znajomo 14" odcinek 2. wygrał Michał Meyer!

Czek na 10 tysięcy złotych przekazał dla Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”.

Tabela wyników po 2. odcinku wygląda następująco:

  1. Michał Meyer
  2. Piotr Gawron – Jedlikowski
  3. Paweł Góral
  4. Tamara Arciuch
  5. Magdalena Narożna
  6. Lesław Żurek
  7. Anna Maria – Sieklucka
  8. Maja Hyży
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Waldi
Witam uważam że wszyscy uczestnicy 14 edycji w tym drugim odcinku dali czadu i dali z siebie wszystko choć mam malutkie zastrzeżenia do występu Anny Marii Siekluckiej jako Gwen Stefani która moim zdaniem śpiewała zbyt Płaczliwie ale może to jest moje odczucie i nie mam racji choć jak zwykle mam do wszystkich uczestników szacunek za to co robią w tym programie i ile nam widzom z siebie dają a teraz chciałbym się też odnieść do Tamary Arciuch moim zdaniem w tym odcinku została zbyt nisko oceniona przez Kasię Skrzynecka chyba To były tylko 4 punkty a w tym odcinku dla mnie dla widza osoby postronnej było widać że Tamara dużo z siebie dała więc od Kasi Powinna dostać za ten odcinek wyższą ocenę dla mnie w tym drugim odcinku wcale nie było widać Tamary a Toma Yorka. Chciałbym również Pogratulować wygranej Michałowy Meyerowi jako Krzysztof Krawczyk w Piosence "Hey Sokoły" Ten występ był fenomenalny i Michał ani na chwilę podczas całego odcinka nie wyszedł z roli także zasługiwał na wygraną tego drugiego odcinka w pełni Brawo Michał.
......
super
W
WOW
Gratulacje dla zwycięzcy. Absolutnie zasłużona wygrana. Zdziwiłabym się gdyby nie wygrał tego odcinka. Zdaje się, że to w całokształcie najlepszy Krzysztof Krawczyk w TTBZ. Rewelacyjne było to, że Michał był w roli przez calusieńki odcinek. P.S. Szkoda, że tak dużo postaci się powtarza. Widać to choćby po losowaniu na 3 odcinek. Np. będzie kolejna Tina Turner. Choć jak dla mnie nikt nie przebije w tej roli, spośród pań, Kasi Skrzyneckiej, a spośród panów, Stefano Terrazzino. Zwłaszcza Stefano zrobił wrażenie. Na szczęście będą też nowe metamorfozy, np. ZAZ. Super. Pozytywnie zaskoczył mnie też powrót opcji "zaproś przyjaciela". Rzadko była. Ostatnio naprawdę dość dawno. Już myślałam, że się z tego wycofano. Ale jednak nie. Cały odcinek pod tym hasłem to dopiero byłoby coś.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn