Jarosław Jakimowicz w żałobie
Jarosław Jakimowicz poinformował na Instagramie o śmierci swojej biologicznej matki, która go nie wychowywała. Zwierzył się ze swojej skomplikowanej sytuacji rodzinnej:
Moi rodzice to moi dziadkowie. Taki twardy byłem. Ojca nie poznałem nigdy a Babcia ,którą nazywałem Mamą wychowywała mnie od urodzenia. Matka która mnie urodziła była, ale jakoś obok. Dzisiaj dostałem informację, że właśnie umarła.......... i dziwne to dla mnie i niezrozumiałe i zaskakujące bo ciężko mi jakoś, smutno i mam łzy w oczach
[instagram]https://www.instagram.com/p/CQtYk8ksZS8/[/instagram]
Fani pospieszyli z kondolencjami. Oto niektóre z nich:
Pamiętam z wywiadów, ze spotkania ,z książki Twoja historię i jak opowiadałeś o swoich dziadkach ❤️❤️ Przykro mi. Dziękuję Pani, że Cię nam urodziła .Pokój Jej duszy ????
nieunikniony moment na który nikt nie jest nigdy gotowy????
Mimo wszystko, przesyłam kondolencje i moc współczucia ... Wybacz Mamie, może teraz będzie miała przestrzeń i czas aby wszystko przemyśleć ... Dużo siły życzę, wybaczenia ????????
Panie Jarku, nie wszystkie swoje uczucia potrafimy zrozumieć. Życzę spokoju ducha i znalezienia ukojenia. Śmierć zawsze wywołuje w nas emocje. Niech spoczywa w pokoju ????
Jarku ????Słowa niewiele pomogą... Jest mi strasznie przykro...składam wyrazy współczucia ????
Źródło: PrzeAmbitni/x-news
