Twórcy kanału myślą także o produkcjach własnych, m.in. seriali, jednak inwestycje w nowości będą zależały od tego, jak szybko stacja osiągnie oglądalność na poziomie 1 proc. udziału w rynku. U niektórych operatorów kablowych Stopklatka TV będzie dostępna w wersji HD. Prezes zapowiada, że szykowane są również usługi interaktywne.
- Kanał ten nie jest prostym kanałem linearnym, który nadaje cały czas kontent, tylko będzie miał również usługi interaktywne. To będzie i telewizja hybrydowa, i drugi ekran, czyli będzie można wejść w interakcję z obrazem poprzez telefon, tablet czy komputer. Myślę, że jeszcze w tym roku usługi te będą dostępne - informuje Bogusław Kisielewski, prezes Stopklatka TV.
W niektórych sieciach kablowych kanał będzie dostępny w wersji HD, co ma jeszcze uatrakcyjnić ofertę dla widza.
Stopklatka TV ma gotową ramówkę na marzec i kwiecień. Jeszcze w marcu kanał wyemituje m.in.: "Chłopów", "Nad Niemnem" czy "Krzyżaków", a także znane filmy, jak "Angielski pacjent", "Iluzjonista", "Między słowami" czy "Królowa". Będą to pozycje znajdujące się zarówno w zbiorach grupy Kino Polska (ok. 4 tys. tytułów), do której Stopklatka TV należy, jak i innych dystrybutorów, z którymi podpisano już umowy. Kanał zamierza również inwestować w zakup seriali.
