O Marinie ma lepsze zdanie. Jest zadowolony, że nareszcie pojawił się ktoś, kto przebił Dodę nie pokazując przy tym zbyt dużo ciała.
- Najbardziej zadziorne dziecko polskiego show-bizu, czyli Marina Łuczenko, obdarzyła nas nowym numerem zapowiadającym jej solową płytę. Podopieczna Mai Sablewskiej uznawana jest za największą konkurentkę Dody, choć ma lat sporo mniej, tak jak i implantów w organizmie. Piosenka wpada w ucho z lekkością worka jęczmienia - pisze dziennikarz w "Polityce".
Teoretycznie tekst obraża Dorotę, jednak dostało się też trochę Marinie. Która z nich jest lepszą wokalistką?
Czytaj także:
Łuczenko nie chce być, jak Doda!
Marina Łuczenko: Edzia tak, Dodzia nie!
Marina vs Doda - dla której z nich powstał utwór "Bad Girls"?

Wideo