"Złotopolscy". Poruszające wyznanie Jarosława Bieniuka. Wyznał, jak wyglądało życie jego rodziny po śmierci Anny Przybylskiej

Krzysztof Połaski
Chociaż kolejne lata mijają, wciąż trudno uwierzyć w śmierć Anny Przybylskiej. Młoda aktorka odeszła zdecydowanie za wcześnie. Teraz na bardzo intymne i poruszające wyznanie zdecydował się jej partner, Jarosław Bieniuk!

Poruszające wyznanie Jarosława Bieniuka. Wyznał, jak wyglądało życie jego rodziny po śmierci Anny Przybylskiej

Śmierć Anny Przybylskiej to wydarzenie, w które trudno uwierzyć do dzisiaj. Zawsze uśmiechnięta i tryskająca energią - właśnie taka była Anna Przybylska, którą widzowie zapamiętali m.in. z serialu "Złotopolscy".

Teraz, na łamach magazynu "Viva", w rozmowie z Krystyną Pytlakowską, o śmierci Anny Przybylskiej opowiedział jej partner, Jarosław Bieniuk, który doczekał się z aktorką trójki dzieci: Oliwii (ur. 2002), Szymona (ur. 2006) oraz Jana (ur. 2011).

Słowa Jarosława Bieniuka poruszają! Mężczyzna wyznał, że po śmierci Anny Przybylskiej bardzo pomogła mu mama:

W tym strasznym okresie po odejściu Ani, to babcia przejęła jej obowiązki. To ona scalała nasz dom. Moja mama zresztą zawsze dbała o to, aby był obiad, śniadanie, pełna lodówka. Ale też i przytulanie, miłość.

Jako ojciec miał największy problem, żeby ze śmiercią mamy oswoić dzieci...

Jeszcze pół roku po śmierci Ani spaliśmy we czwórkę w jednym łóżku. W końcu Oliwia się zbuntowała, powiedziała, że jej niewygodnie i wróciła do swojego pokoju - powiedział w "Vivie".

Oliwia Bieniuk dodała, że kompletnie nie było gotowa na to, co ją spotkało:

Wszyscy byliśmy w szoku. Ja starałam się nie przygotowywać na śmierć mamy, bo nie wierzyłam, że odejdzie. Ale cóż, miałam wtedy 12 lat…

Źródło: Agencja TVN/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Renata
Ania to był wspaniały człowiek.Kobieta, która z miłości do męża, dzieci i zaangażowania zawodowego potrafiła to wszystko tak zaaranżować, że mało kto tak umie.Boze.To już tyle lat... Nie ma drugiej takiej osoby za którą tak bardzo się tęskni mimo że nie znało się Jej osobiście.W show biznesie nie ma (bez obrazy) drugiej takiej kobiety-matki-aktorki-zony jak Ania
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn