Agata Młynarska, która odeszła z Polsatu i wróciła do TVP1, gdzie dostała własny program "Świat się kręci", opowiedziała magazynowi "SHOW" o tym, jak zrozumiała, co jest w życiu najważniejsze. Przede wszystkim przestała uzależniać swoje życie od kamery.
CZYTAJ TAKŻE:
AGATA MŁYNARSKA ODCHODZI Z POLSATU I WRACA DO TVP!
AGATA MŁYNARSKA OPOWIADA O POWROCIE DO TVP
- O wiele bardziej istotne są dla mnie zupełnie inne rzeczy: miłość, dzeici, spacer, niedziela poświęcona tylko dla rodziny, umiejętność wyłączenia komórki. Kiedyś moje prawdziwe życie toczyło się głównie w gmachu telewizji. A od pewnego czasu to nie telewizja je wypełnia. Zdałam sobie sprawę, że po raz pierwszy od dwudziestu lat nie będę prowadziła gali w sylwestra! Jestem naprawdę bardzo ciekawa, jak to jest spędzić ten dzień poza sceną - powiedziała Młynarska.
CZYTAJ TAKŻE:
"ŚWIAT SIĘ KRĘCI" - NOWY PROGRAM AGATY MŁYNARSKIEJ W TVP1 OD 2 WRZEŚNIA
JESIENNA RAMÓWKA TVP1 2013! [ZDJĘCIA]
Prezenterka zdradziła, jak udało się zmienić priorytety w życiu.
- Udało mi się przestawić "klocki w głowie". Wymagało to wieloletniej pracy, również z psychoterapeutą. Bez terapii chyba bym sobie nie poradziła. Chyba nie umiałabym przywrócić życiu właściwych proporcji. Przez wiele lat byłam uzależniona od opinii innych ludzi. Myślę, że jeszcze niedawno nikt nie powierzyłby mi takich zadań jak teraz. Dziś czuję się silna i znacznie pewniejsza siebie - dodała Młynarska.
