Andrzej Łapicki „miał przyzwolenie na szaleństwa”. Z pierwszą żoną przeżył 60 lat. Druga była od niego o 60 lat młodsza!

Urodzony 11 listopada 1924 w Rydze Andrzej Łapicki do dziś jest uważany za jedną z największych ikon polskiego kina XX wieku. Wykształcenie zdobywał w podziemiu, w trakcie II wojny światowej. W 1942 roku udało mu się zdać maturę w ramach tajnego nauczania, a następnie studiował w konspiracyjnym Państwowym Instytucie Sztuki Teatralnej. Uczestniczył także w podziemnych przedstawieniach teatralnych, a także brał udział w powstaniu warszawskim.

Jego aktorski debiut miał miejsce w 1945 roku tuż po zakończeniu wojny. Wystąpił wówczas w Teatrze Wojska Polskiego w Łodzi jako Kuba w „Weselu" Stanisława Wyspiańskiego. Rok później miał miejsce jego pierwszy filmowy debiut w „Zakazanych piosenkach". Z czasem aktor zaczął regularnie grywać w kolejnych filmach, a także w teatrze telewizji. Pod koniec lat 60. talent aktora dostrzegł Andrzej Wajda, który zaczął go obsadzać w swoich kolejnych produkcjach. Łapicki zagrał u niego w filmach takich jak: „Wszystko na sprzedaż”, „Piłat i inni”, „Wesele”, „Ziemia obiecana”, czy „Panny z Wilka”. Aktor był czynny zawodowo praktycznie do końca swoich dni. W ostatnim roku swojego życia, widzowie mogli go oglądać w serialach takich jak „M jak miłość” czy „Stan gry”.

Przez większość swojego życia Andrzej Łapicki był znany nie tylko ze swoich aktorskich kreacji, ale także z licznych romansów. Jego pierwszą żoną była Zofia Chrząszczewska, którą poślubił w 1947 roku i przeżył z nią blisko 60 lat, dopóki nie rozdzieliła ich jej śmierć w 2005 roku. Para miała dwójkę dzieci: rodzoną córkę Zuzannę oraz syna z poprzedniego związku jego żony, Grzegorza. Mimo bycia w związku małżeńskim, Łapicki chętnie korzystał ze swojej aparycji i wdawał się w relację z innymi kobietami. Mówiono o nim nawet „na wieki wieków amant”. Mimo to, żona miała przymykać oko na jego hulaszczy tryb życia.

Miałem pewne przyzwolenie na szaleństwa, na życie nocno-knajpiane. Poza tym nigdy nie pytała mnie, dokąd idę, skąd wracam i dlaczego o tak późnej godzinie - wyznał aktor w swojej książce „Po pierwsze, zachować dystans”.

Andrzeja Łapickiego swego czasu łączono z jednymi z najpiękniejszych aktorek ówczesnego kina: z Elżbietą Czyżewską, Beatą Tyszkiewicz, Anną Nehrebecką, Ireną Karel, czy Gabrielą Kownacką. Po wielu latach okazało się, że Łapicki miał mieć romans również z jedną ze swoich studentek - ponad 30 lat młodszą Ewą Błaszczyk. Reputację amanta potwierdzają żartobliwe słowa jego córki, Zuzanny Łapickiej.

Pamiętam, jak kiedyś narzekał na bezsenność, więc poradziłam mu, żeby przed snem liczył swoje blondynki. „Nie zasnąłbym do rana” — jęknął - stwierdziła córka aktora w przedmowie do książki jego autorstwa „Jutro będzie zemsta”.

Po tym, jak w 2005 roku zmarła żona Andrzeja Łapickiego, ten postanowił wycofać się w życia publicznego na blisko 4 lata. Pocieszenie w trudnych chwilach udało mu się znaleźć u młodszej od niego o 60 lat teatrolog Kamili Mścichowskiej. Poznał ją w redakcji miesięcznika „Teatr”, na łamach którego publikował swoje teksty. Z czasem między nimi zrodziło się uczucie. Niedługo później para postanowiła wyjść z cienia i w 2009 roku stanęli na ślubnym kobiercu.

Z czasem między małżonkami miały zacząć pojawiać się problemy. Według medialnych doniesień z tamtego okresu, żona z czasem miała zaniedbywać swojego o 60 lat starszego męża, który coraz bardziej podupadał na zdrowiu z powodu chorych nerek.

Wychodziła rano, wracała wieczorem, zachłysnęła się karierą, którą zaczęła robić dzięki jego nazwisku. Musiał zamawiać taksówkę, żeby jeździć na dializy - możemy przeczytać w „Fakcie” wypowiedź osoby z otoczenia aktora, udzielonej dla jednego z tygodników.

Nieco ponad 3 lata od wzięcia drugiego ślubu Andrzej Łapicki zmarł we śnie 21 lipca 2012 w swoim domu w Warszawie. Po śmierci aktora okazało się, że nie uwzględnił on Kamili Mścichowskiej w testamencie.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl