Anna Mucha jeszcze przed pojawieniem się widocznej ciąży dostała pracę w nowej produkcji. Aktorka już chciała zrezygnować z współpracy, jednak reżyser wykorzystał jej błogosławiony stan.
CZYTAJ TAKŻE:
MARIUSZ PUDZIANOWSKI W "POLSKIM TURNIEJU WYPIEKÓW"
ANNA MUCHA NIE PLANUJE WYSTĘPU W "TWOJA TWARZ BRZMI ZNAJOMO"
– Spodobałam się na castingu, ale właśnie się dowiedziałam, że jestem w ciąży i prawdopodobnie to jest nasze ostatnie spotkanie. Na co reżyser powiedział tak: „W ciąży, w ciąży... genialnie! To my to wykorzystamy!”. W aktorstwie niewiele jest takich sytuacji, żeby się tak pięknie złożyło życie zawodowe z życiem prywatnym. Ciąża to zazwyczaj moment zawodowej posuchy. Trzeba więc chwytać takie okazje – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifesty le Anna Mucha.
Specjalnie pod błogosławiony stan aktorki zmieniono scenariusz, a także przygotowano nowe kostiumy. Mucha przyznaje, że obsada ją onieśmieliła. Na planie zagrała m.in. ze strongmanem Mariuszem Pudzianowskim.
CZYTAJ TAKŻE:
ANNA MUCHA: MĘŻCZYŹNI W POLSCE SIĘ MNIE BOJĄ!
ANNA MUCHA OPOWIADA O SEKSIE W MERCEDESIE
– Pudzian jest niewątpliwie jedną z największych gwiazd tego filmu. Jako aktor był fenomenalny, był totalny, był absolutnym żywiołem, a ja się czułam przy nim jak mała kruszynka – dodaje aktorka.
Mucha podkreśla, że w filmie poza Pudzianowskim pojawiają się bardzo duże i poważne nazwiska. Szczegóły produkcji są jednak owiane tajemnicą.
